Rolnicy w Polsce w 2025 roku będą zmuszeni stawić czoła rosnącym wyzwaniom finansowym. Zadłużenie rolników stale się powiększa. Eksperci przewidują trudności z dostępem do kredytów, spadek inwestycji oraz zwiększone ryzyko zadłużenia. W obliczu wysokich kosztów produkcji, spadków cen płodów rolnych i niepewności rynkowej, perspektywy dla gospodarstw są coraz bardziej niepewne. Jakie mechanizmy wsparcia oferują instytucje, i czy mogą one wystarczyć, by złagodzić skutki kryzysu?
Kredyty płynnościowe dominują na rynku
Eksperci zwracają uwagę na dominującą rolę kredytów płynnościowych w finansowaniu gospodarstw. Są to produkty dofinansowane przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR), które w ciągu ostatniego półtora roku zyskały na popularności dzięki korzystniejszym warunkom. Jak podaje dr Mariusz Dziwulski z PKO BP, w listopadzie 2024 roku wartość kredytów bankowych dla rolników wynosiła 33,1 mld zł, co stanowiło wzrost o blisko 3 proc. w skali roku.
– Wzrosła wielkość kredytów bieżących, o 17 proc. r/r, natomiast kredyty inwestycyjne zmalały o ponad 9 proc. – podkreśla dr Dziwulski.
Rolnicy, świadomi ryzyka związanego z kredytami, zaciągają ich coraz mniej. Problemem pozostają również spadające dochody gospodarstw oraz rosnące koszty produkcji, które wpływają na ograniczenie aktywności inwestycyjnej.
Niepewność cen i nowe wyzwania. Zadłużenie rolników
Sytuacja finansowa rolników jest ściśle związana z cenami płodów rolnych, które wciąż pozostają wielką niewiadomą. Jak zaznacza Sławomir Izdebski z OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych, rolnicy coraz ostrożniej podchodzą do nowych zobowiązań, obawiając się niestabilności rynkowej.
Wśród innych wyzwań, Wiktor Szmulewicz z Krajowej Rady Izb Rolniczych wymienia zmiany klimatyczne, gwałtowne zjawiska pogodowe czy ptasią grypę, które mogą wpłynąć na opłacalność produkcji. Ponadto doradca restrukturyzacyjny Adrian Parol dodaje, iż wzrost kosztów energii i materiałów sprawia, iż rolnicy często zmuszeni są zwiększać zadłużenie, by utrzymać działalność.
Czytaj więcej: Kiedy Nawrocki zaprezentuje swój program? Padła data
Czy pomoc instytucjonalna wystarczy?
Kluczową rolę w stabilizacji sytuacji finansowej rolników mogą odegrać instytucje takie jak Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR). Organizacja oferuje różnorodne formy wsparcia, w tym programy umożliwiające spłatę zadłużenia w zamian za czasowe przejęcie gospodarstwa przez Skarb Państwa.
Eksperci jednak zaznaczają, iż to rozwiązanie ostateczne, stosowane w najtrudniejszych przypadkach.
Mechanizm ten pozwala rolnikowi na dalszą pracę na swoim gospodarstwie, a jednocześnie chroni go przed najgorszymi konsekwencjami zadłużenia – wyjaśnia Izdebski.
Prognozy na 2025 rok
Zdaniem analityków, w pierwszej połowie roku aktywność inwestycyjna w rolnictwie pozostanie niska, choć możliwe obniżki stóp procentowych mogą poprawić sytuację. Większy napływ środków z Unii Europejskiej również może pomóc w realizacji nowych inwestycji.
Eksperci są jednak zgodni – bez dalszego wsparcia i stabilizacji rynkowej, zadłużenie rolników może wciąż rosnąć, a sytuacja wielu gospodarstw pozostanie trudna.
mn