Rzepak z Ukrainy – eksport załamał się

5 godzin temu
Zdjęcie: Import rzepaku z Ukrainy


W październiku eksport rzepaku z Ukrainy nie przekroczy 135-140 tys. ton, w porównaniu z 535 tys. ton w roku ubiegłym. Na dzień 28 października wyeksportowano 125 tys. ton. poinformował o tym dział analityczny spółdzielni rolniczej PUSK.

Rzepak z Ukrainy – cła główną przyczyną załamania eksportu

„Eksport rzepaku z Ukrainy idzie bardzo wolno – wszystko utrudniają cła. To one tak naprawdę zatrzymały normalną pracę eksporterów” – podkreśla PUSK. Warto przypomnieć, iż rząd ukraiński wprowadził cła, by zwiększyć krajowe przetwórstwo i eksport oleju i śruty rzepakowej.

KE potwierdza gwałtowny spadek eksportu rzepaku z Ukrainy

Ukraina wprawdzie pozostaje głównym dostawcą rzepaku do UE (61% udział), ale wolumen dostaw nasion do UE spadł aż o 46% w skali roku do tylko 728 tys. ton (patrz tabela).

Źródła importu rzepaku do UE:

Dane KE pokazują, iż nasz import rzepaku z Ukrainy (spoza UE) jest zerowy w tym sezonie, ponieważ obowiązuje krajowy zakaz importu.

Przeczytaj też – Weszła w życie nowa umowa handlowa UE-Ukraina

Krajowe wolumeny przetwórcze rosną

„We wrześniu przerobiliśmy ponad 100 tys. ton, a w październiku będzie to nie mniej. Na tle problemów ze słonecznikiem, to właśnie rzepak wspiera w tej chwili sektor.

Ceny rzepaku w portach oscylują w przedziale 540–545 euro/t. Jednocześnie przetwórcy oferują ceny od 25 tys. hrywien/t i więcej” – zauważają analitycy.

Rynek europejski wykazuje dodatnią dynamikę cen

„W ciągu ostatniego tygodnia notowania giełdowe rzepaku wzrosły o 10 euro. Tradycyjnie przewiduje się, iż styczeń-luty będzie okresem najwyższych cen tej rośliny oleistej” – dodaje PUSK.

Źródło: Agravery, KE

Idź do oryginalnego materiału