Zawierucha w Korei: to on wymyślił stan wojenny. Sprawdziła się przepowiednia
Zdjęcie: | Foto: JUNG YEON-JE/AFP/East News / East News
To był najkrótszy stan wojenny w historii świata. Stoi za nim kolega (obecnie minister) prezydenta Korei Południowej z czasów szkolnych. Poprzez jego wprowadzenie głowa państwa chciała umocnić swoją władzę i uniknąć impeachmentu. Wszystko wskazuje na to, iż nieskutecznie. W tle całego zamieszania są zarzuty o korupcję, żona prezydenta i afera torebkowa. Wyjaśniamy, co gotuje się w koreańskim kotle.