Zbiory aronii ruszą lada dzień. Jakie ceny i perspektywy?

2 godzin temu

Aronii będzie w tym roku mniej

Wbrew szacunkom GUS-u przetwórcy i plantatorzy spodziewają się niższych zbiorów niż przed rokiem. O ile? Nie sposób precyzyjnie odpowiedzieć na to pytanie, ale są takie plantacje, gdzie owoców praktycznie nie ma. Winne wszystkiemu są wiosenne przymrozki, których kolejne fale nawiedzały Polskę w kwietniu i maju.

Sytuację nieco poprawił przebieg pogody w czerwcu i lipcu. W wielu miejscach, gdzie uprawa aronii jest popularna, opady deszczu były regularne i okresowo obfite. Choć owoców jest mniej, to w połowie sierpnia są one z reguły dość duże i ciężkie.

Odrębna kwestia to redukcja areału nasadzeń. Nie postępuje ona gwałtownie, ale trend jest jednak wyraźny. Wedle danych w hektarach z wniosków o przyznanie płatności bezpośrednich upublicznionych na stronie ARiMR aronia w naszym kraju rośnie na coraz mniejszym areale:

2022 r. – 14 144 ha
2023 r. – 13 944 ha
2024 r. – 13 347 ha
2025 r. – 12 755 ha

Popyt rośnie – czy ceny aronii także?

Jak informuje portal jagodowe.pl popyt na aronię rośnie. Pewne ilości produktów wytworzonych z tych owoców wyeksportowano do USA i Korei, a w 2025 roku widać wzmożone zainteresowanie ze strony Chińczyków. Polscy przedsiębiorcy z przetworami na bazie aronii wchodzą też coraz śmielej na rynki europejskie. Przez lata obserwowaliśmy jeszcze inną zależność. Wysokie ceny porzeczek czarnych „automatycznie” przekładały się lepsze ceny aronii.

– W Aronii Eggert mamy coraz większe zamówienia. To bardzo cieszy. Napływają zamówienia z wszystkich kierunków świata i widać, iż przetwory aroniowe zyskują popularność. – mówi Paweł Eggert, szkółkarz i przetwórca.

Informuje też, iż dostawcy potwierdzili już w większości zakontraktowane owoce. Te wytworzone w konwencjonalny sposób wyceniono na 1,50 zł/kg netto, a ekologiczne – 1,80 zł/netto. Przedsiębiorca nie wyklucza jednak, iż aronia może być nieco droższa z uwagi na popyt przewyższający podaż.

Kiedy ruszą zbiory?

Nadchodzące dni mają być bardzo ciepłe, w niektórych częściach kraju upalne i z dużym nasłonecznieniem. To zdecydowanie przyspieszy dojrzewanie aronii. W południowych częściach kraju owoce już teraz mogą być gotowe do zbioru.

– Badaliśmy owoce w okolicach Opola Lubelskiego 8 sierpnia. Okazało się, iż wskaźnik °Brix w nich wynosił 17. W tej sytuacji sądzę, iż zbiory na pełną skalę w kraju ruszą od 18 sierpnia. Surowiec w tym okresie powinien już cechować się bardzo dobrymi parametrami – dodaje Paweł Eggert.