Zboże za grosze, papryka bez wartości. Kiedy skończy się dramat polskiego rolnika

2 godzin temu

Polscy rolnicy zmagają się z poważnym kryzysem cenowym. „Pszenica kosztuje około 700 zł za tonę” – alarmuje Robert Telus, były minister rolnictwa. Dla porównania, „za naszych rządów cena wynosiła około 1000 zł, a i tak dopłacaliśmy” – dodaje. Dziś nie ma żadnej interwencji ze strony państwa.

Zboże za grosze, papryka bez wartości – dramat polskiego rolnika, Źródło: PAP

Podobnie jest z warzywami: papryka, cebula, ziemniaki – ich ceny są tak niskie, iż rolnikom nie opłaca się choćby płacić za zbiór. Dochodzi do sytuacji, w których konsumenci sami zbierają plony w ramach samozbiorów. „Odpowiedzialny rząd powinien zareagować” – mówi Telus.

Brak systemowych rozwiązań i wsparcia

Telus podkreśla, iż dotacje nie uzdrowią rolnictwa, ale są potrzebne jako interwencja kryzysowa. „Potrzebne są systemowe rozwiązania, jak odbudowa przetwórstwa, które zostało zniszczone po transformacji” – zaznacza.

Premier Tusk i PO pod ostrzałem krytyki

Choć Ministerstwo Rolnictwa kierowane jest przez PSL, Telus twierdzi, iż „za cały rząd odpowiada Platforma Obywatelska i Donald Tusk”. Jego zdaniem, „premier nie chce wspierać polskiego rolnika”. Przypomina, iż podczas protestów rolników rząd użył gazu i pałek.

Umowa z Mercosur – zagrożenie dla polskiego rolnictwa

Telus ostrzega przed skutkami umowy handlowej z krajami Mercosur. „Uderzy ona w drób, wołowinę i cukier – sektory, w których Polska jest liderem w Europie”. Wskazuje też na stosowanie niedozwolonych w Europie pestycydów w krajach Mercosur, produkowanych przez niemieckie firmy.

„To kolejny zysk dla Niemców – będą produkować chemię i sprzedawać ją tam, gdzie nie obowiązują europejskie normy” – mówi Telus.

Brazylia i Rosja – niepokojące powiązania

W ocenie Telusa, Brazylia współpracuje z Rosją, importując produkty o wartości 11 miliardów dolarów. „Jeśli Unia podpisze umowę z Mercosur, będziemy kupować od nich, a oni od Rosji – to oznacza wspieranie Putina” – ostrzega.

Unia Europejska i „rolnicze Nord Stream 2”

Telus porównuje politykę rolną UE do błędów energetycznych z przeszłości. „Umowa z Mercosur to rolnicze Nord Stream 2” – twierdzi. Przypomina, iż UE ignorowała ostrzeżenia o Nord Stream, dopóki nie wybuchła wojna. Obawia się, iż podobnie będzie z rolnictwem.

„Unia jest zaślepiona lewacką polityką” – mówi Telus, krytykując Zielony Ład i brak zdecydowanego stanowiska wobec zagrożeń dla europejskiego rolnictwa.

43 tony chińskiego miodu cofnięte z granicy. Co było nie tak?
Idź do oryginalnego materiału