Jedną szybę wybili, drugą naruszyli. Swoim zachowaniem mogli spowodować tragiczny wypadek. Dwóch nieodpowiedzialnych nastolatków i towarzyszącą im dziewczynę poszukuje szczecińska policja.

16 maja późnym wieczorem na pętli Golęcin motornicza tramwaju linii 6 podczas obchodu drugiego wagonu zauważyła brak szyby w bocznym oknie. W trakcie awaryjnego zjazdu do zajezdni znalazła zdemolowaną szybę w pobliżu przystanku Światowida. Leżała na środku torowiska.
Co się stało, pracownicy Tramwajów Szczecińskich ustalili przeglądając wewnętrzny monitoring.
Na nagraniu widać dwóch nienaturalnie pobudzonych nastolatków i dziewczynę. Jeden z chłopców nagle zrywa się z siedzenia i zamaszystymi kopniakami próbuje rozbić szybę w oknie obok drzwi. Szyba wytrzymuje, więc siada i po chwili podejmuje kolejną próbę wybicia okna po przeciwnej stronie wagonu. Drugi z nastolatków dołącza do „zabawy”. Kopią na przemian. W końcu szyba wypada. Zaraz potem uświadamiają sobie, iż ich wyczyn rejestruje monitoring, zakładają kaptury i gdy tylko tramwaj się zatrzymuje, wysiadają.
Ważąca ok. 25 kg szyba spadła na jezdnię w trakcie jazdy tramwaju ulicą Światowida. To specjalnie klejona szyba wyjścia awaryjnego. Na szczęście nie runęła na przejeżdżający samochód czy np. motocyklistę. Skutki zderzenia jakiegokolwiek pojazdu z tak ciężkim przedmiotem mogłyby okazać się tragiczne.
Szyba z okna obok drzwi nie wypadła, ale mocowanie jej zostało naruszone. Mogła wypaść na przystanku czy podczas jazdy. Stanowiła potencjalne zagrożenie, w tym wypadku dla pojazdów i pasażerów, ponieważ znajduje się w pobliżu drzwi. Po przejrzeniu monitoringu pracownicy Tramwajów Szczecińskich niezwłocznie naprawili uszkodzenie.
Spółka Tramwaje Szczecińskie szkody oszacowała na 1,2 tys. zł. Dochodzenie prowadzi Komisariat Policji Szczecin na Odrą.