Złoto z rtęci – amerykański startup rzekomo ma na to przepis

3 dni temu

Startup Marathon Fusion z siedzibą w San Francisco jest bardziej znany w kręgach branżowych. Firma zatrudnia dwunastu pełnoetatowych pracowników, specjalizujących się w wytwarzaniu energii elektrycznej z fuzji jądrowej. Marathon pozyskał około 6 milionów dolarów kapitału wysokiego ryzyka w różnych rundach finansowania oraz około 4 miliony dolarów finansowania rządowego. Zainteresowanie inwestorów może znacznie wzrosnąć, jeżeli ostatnie publikacje firmy Marathon potwierdzą się w naukowych dowodach: według doniesień Financial Times firma twierdzi, iż znalazła przepis na produkcję złota.

Byłoby to niczym innym, jak spełnieniem tysiącletniego ludzkiego marzenia, które pielęgnowali choćby starożytni Egipcjanie. Pokolenia poważnych chemików – a tym bardziej legendarnych alchemików – zastanawiały się, jak przekształcić „nieszlachetne” metale, takie jak ołów czy rtęć, w drogi metal szlachetny, tym samym wzbogacając bilanse swoich firm.

W artykule, który Marathon opublikował w połowie lipca, firma opiera się na procesie znanym jako „transmutacja jądrowa”. W takim procesie substancje radioaktywne są zwykle bombardowane neutronami i przekształcane w mniej niebezpieczne substancje poprzez reakcje jądrowe. Według firmy proces ten mógłby również znaleźć zastosowanie w produkcji złota: izotop rtęci-198 mógłby zostać przekształcony w niestabilny izotop rtęci-197 pod wpływem neutronów. Ten z kolei rozpadłby się w stabilny izotop złota-197 w ciągu 64 godzin.

Brzmi skomplikowanie i takie jest. Ale to podobno złota formuła. Formuła startupu nie przeszła jeszcze badań naukowych, ale firma zebrała opinie od różnych ekspertów, którzy określają proces jako „interesujący” lub „obiecujący”. Zgodnie z teorią przyszłe reaktory termojądrowe, nad którymi pracuje również Marathon, mogłyby w ten sposób wytwarzać choćby 5000 kilogramów złota rocznie, oprócz wytworzenia jednego gigawata energii.

Założyciel Marathonu, Adam Rutkowsky (30), co nie dziwi, dostrzega w tym procesie ogromny potencjał. Rutkowsky nauczył się myśleć szerzej w firmie kosmicznej Space X: Od tamtej pory nie skupia się już na kolonizacji Marsa, ale ma więcej czasu w spełnienie jednego z największych marzeń ludzkości.
Idź do oryginalnego materiału