Ponad 100 000 pasażerów Lufthansy może zostać dotkniętych akcją strajkową ogłoszoną przez związek zawodowy Verdi. Strajk pracowników Lufthansy rozpocznie się w środę, 7 lutego, i potrwa 27 godzin.
Już jutro strajk Lufthansy
Strajk 25 tysięcy pracowników Lufthansy jest wynikiem niezadowolenia z „niewystarczającej propozycji” dotyczącej poprawy warunków płacowych i pracy. Związek zawodowy Verdi, reprezentujący personel naziemny Lufthansy, wezwał do strajku zaledwie tydzień po protestach pracowników kontroli bezpieczeństwa, które sparaliżowały lotnictwo na wielu głównych niemieckich lotniskach. Jak informuje portal Simple Flying, związek Verdi oznajmił, iż ostrzegawczy strajk rozpocznie się o godzinie 04:00 w środę i potrwa do 07:10 w czwartek. Około 25 000 pracowników naziemnych Lufthansy we Frankfurcie, Monachium, Hamburgu, Berlinie i Dusseldorfie zostało poinstruowanych, aby opuścić miejsca pracy na 27 godzin.
Według danych z harmonogramu lotów Cirium, Lufthansa zapewniła aż 161 485 miejsc we wszystkich lotach zaplanowanych na środę. Linia lotnicza sugeruje, iż strajkiem zostanie dotkniętych ponad 100 000 pasażerów, co wprost wskazuje na znaczny wpływ strajku na wiele środowych lotów. Jednak nie tylko sama linia lotnicza będzie miała problemy. Strajk obejmie bowiem również pracowników Lufthansa Technik, Lufthansa Cargo oraz Lufthansa Engineering & Operational Services.
Verdi twierdzi, iż Lufthansa przedstawiła „zupełnie niewystarczającą propozycję” dotyczącą poprawy płac i warunków pracy, oskarżając linię lotniczą o „niechęć do poprawy swojej jedynej oferty dla pracowników „. Marvin Reschinsky, negocjator w Verdi, skomentował:
Ten strajk byłby zbędny, gdyby Lufthansa przyznała pracownikom naziemnym takie same podwyżki, jakie otrzymują inne grupy pracowników w koncernie. Jednakże nie było takiej chęci przy negocjacjach. Mamy nadzieję, iż pasażerowie to zrozumieją… jeżeli Lufthansa nie zda sobie z tego sprawy po pierwszym ostrzeżeniu strajkowym, to pracownicy są gotowi przejść do dłuższych strajków – stwierdził.
Pracownicy nie zaakceptowali propozycji
Rzecznik prasowy Lufthansy powiedział portalowi Simple Flying, iż linia lotnicza zaoferowała dotkniętym pracownikom:
- bonus inflacyjny w wysokości 1 000-1 500 euro płatny 1 marca i 1 czerwca,
- podwyżkę podstawowej pensji o 200 euro od 1 września,
- 3% podwyżkę podstawowej pensji od 1 kwietnia 2025 roku,
- 2,5% podwyżkę podstawowej pensji od 1 kwietnia 2026 roku,
- dodatkowe 3% budżetu na inne świadczenia.
Wir rufen am Mittwoch, 7. Februar, unsere Kolleg*innen vom Bodenpersonal der #Lufthansa dazu auf, ihre Arbeit niederzulegen. Gestreikt wird ganztägig an den Flughäfen Frankfurt/Main, München, Hamburg, Berlin und Düsseldorf. https://t.co/H7Ee1hzM7N pic.twitter.com/ewTxCHwkIa
— ver.di – Vereinte Dienstleistungsgewerkschaft (@_verdi) February 5, 2024
Komentując w imieniu linii lotniczej, dr Michael Niggemann, Członek Zarządu, Dyrektor ds. Zasobów Ludzkich i Pracy, stwierdził:
Chcemy i musimy być wiarygodnym partnerem dla naszych klientów i razem znajdować konstruktywne i trwałe rozwiązania, zwłaszcza w trudnych czasach. To można osiągnąć tylko przy stole negocjacyjnym. Niestety, nie widzę takiej odpowiedzialności ze strony Verdi. Jeszcze przed rozpoczęciem rzeczywistych negocjacji związek ogłosił strajk ostrzegawczy, który nałoży nierówny ciężar na naszych pasażerów i pracowników – dodał.
Na chwilę obecną nie jest w pełni jasne, jaki będzie wpływ strajku dla pasażerów, gdyż minimalny rozkład lotów Lufthansy może wciąż być realizowany. Linia lotnicza oświadczyła, iż w tej chwili pracuje nad „specjalnym planem lotów”, ale biorąc pod uwagę liczbę pasażerów, którzy zostaną dotknięci protestami, niemal pewne jest, iż wystąpią odwołania.
Lufthansa wycofuje Airbusy! Wykryli pęknięcia kadłuba!
Znajdziesz nas w Google News