200 zł/kg czereśni to dużo? Hiszpańskie będą jeszcze droższe…

1 miesiąc temu

200 zł/kg czereśni – szok na bazarku

Marzec to czas, gdy ogólnokrajowe media po raz kolejny obiegają informacje o kuriozalnie drogich czereśniach, na które mało kto może sobie pozwolić. W tabloidach znajdziemy zabawne historie o pani „Grażynce”, która złapała się za głowę na targowisku, gdy spytała o cenę czereśni…

Jakie są fakty? w tej chwili na polskim rynku znajdziemy czereśnie z „drugiego końca świata”, a dokładnie z Chile. Po zbiorze w drugiej połowie lutego i schłodzeniu trafiają do kontenera chłodniczego, a następnie na statek. Rejs do Rotterdamu trwa najczęściej od 28 do 35 dni. Przyjmijmy, iż będzie to miesiąc. Z Rotterdamu do Polski owoce trafiają ciężarówką na rynek hurtowy, a następnie dystrybuowane są w delikatesach i na targowiskach. Zatem od zbioru do zakupu na warszawskim targowisku może minąć i 40 dni…

Za świeże czereśnie w drugiej połowie marca trzeba zapłacić „słynne” już 200 zł/kg lub 50 zł za 250-gramową punetkę. Warto w tym miejscu wspomnieć, iż większa część ceny detalicznej to marże importera, hurtownika i detalisty.

Aby owoce dotarły do Polski w dobrej kondycji, konieczna jest bardzo duża dawka gibereliny GA3. Plantatorzy w Chile wykonują zabiegi ponad podwójną maksymalną dawką, która dozwolona jest w UE. Wszystko dla zwiększenia jędrności i jak najbardziej zielonego ogonka.

Pierwsze europejskie czereśnie

W przyszłym tygodniu zbiory pierwszych europejskich czereśni spod osłon rozpoczynają się w Hiszpanii. Zatem nieduże ilości pierwszych europejskich czereśni trafią na rynki już pod koniec przyszłego tygodnia. Kilka tamtejszych firm szczyci się zbiorem pierwszych czereśni na północnej półkuli.

W tym wypadku również nie będzie tanio. Produkcja po hiszpańskich kosztach pod osłonami wraz z ogrzewaniem i doświetlaniem sprawia, iż wyjściowe ceny pod koniec marca wyniosą 80-90 euro/kg, czyli 330 – 380 zł/kg. To cena producenta w Hiszpanii. Dodajmy do tego transport i marżę importera w Polsce…

Przyjdzie nam jeszcze poczekać, aż dostępne będą pyszne czereśnie z polskich sadów…

źródło: www.freshplaza.es

Idź do oryginalnego materiału