Aktywiści ostrzegają przed skażonymi bukietami

4 tygodni temu
Zdjęcie: fot. rehman yousaf/pexels.com


Badania przeprowadzone przez francuski Związek Federalny Konsumentów-Co Wybrać (UFC-Que Choisir) wykazują, iż w kwiatach ciętych na wielką skalę obecne są pestycydy, w tym substancje zakazane w Europie. Wyniki analiz opublikowano w piątek - w Walentynki.


15 bukietów - róż, gerberów i chryzantem, kupionych na początku stycznia, w tym przez internet, zostało przebadanych w laboratorium. "100 procent kwiatów jest skarżonych", a jeden bukiet zawiera do 46 pozostałości rozmaitych pestycydów - ogłosiła organizacja w swoim biuletynie.

Wśród substancji, których obecność wykazano w testach, są substancje rakotwórcze i zaburzające gospodarkę hormonalną. Mogą być one szkodliwe dla zdrowia osób, które mają z nimi do czynienia na co dzień - nie tylko kupujących, ale też handlowców. Organizacja zastrzegła przy tym, iż wpływ ten nie jest znany.

Skażone kwiaty

Podkreśliła jednak, iż nie ma żadnych przepisów regulujących normy pozostałości pestycydów w kwiatach ciętych. Według organizacji 80 proc. takich roślin trafia do Francji "z krajów, które zezwalają jeszcze na użycie bardzo toksycznych substancji".

85 proc. kwiatów ciętych będących w sprzedaży we Francji pochodzi z importu. Ministerstwo Zdrowia zapewniło, iż "kwiaty produkowane w Unii Europejskiej hodowane są przy wymogu respektowania warunków stosowania pestycydów". Resort oświadczył, iż prowadzi kontrole importowanych kwiatów, ale "czynnikiem blokującym" w dyskusjach na ten temat jest to, iż Unia Europejska nie ma przepisów określających pozostałości pestycydów w roślinach nieprzeznaczonych do spożycia.

Źródło: PAP

Idź do oryginalnego materiału