Na polskim rynku handlowym może dojść do jednej z największych transakcji ostatnich lat. Ukraińska Fozzy Group, właściciel popularnej sieci Silpo, coraz śmielej spogląda na Polskę i – jak wynika z branżowych analiz – może przejąć sklepy Carrefoura. Dla francuskiego giganta, który od miesięcy szuka kupca na swoje polskie aktywa, byłby to przełomowy krok. Dla rynku – początek nowej ery konkurencji.
Carrefour na celowniku Ukraińców – szykuje się handlowa sensacjaCarrefour szuka kupca, Ukraina widzi szansę
Od kilku miesięcy Carrefour prowadzi rozmowy dotyczące sprzedaży swoich sklepów w Polsce. W procesie doradza mu bank inwestycyjny JP Morgan, a potencjalnych nabywców nie brakuje. Jednak to właśnie Fozzy Group – druga co do wielkości sieć detaliczna na Ukrainie – wydaje się dziś najbardziej zdeterminowana, by wejść nad Wisłę z przytupem.
Fozzy już tu jest – choć po cichu
Ukraińska grupa nie jest w Polsce nowicjuszem. Posiada 90 proc. udziałów w spółce IDKFA IDCLIP, która prowadzi sklep Carrefoura w Poznaniu. To pozwoliło jej nie tylko przyjrzeć się polskiemu rynkowi od środka, ale też przetestować jego potencjał logistyczny i konsumencki. W branży mówi się, iż to „pierwszy krok” przed poważniejszym ruchem.
Silpo – marka, która zaskakuje
Fozzy Group ma w swoim portfelu różne formaty handlowe – od dyskontów po ekskluzywne supermarkety. Najbardziej rozpoznawalna marka sieci, Silpo, zdobyła popularność dzięki unikalnemu stylowi i kreatywnemu podejściu do wystroju sklepów. Sale sprzedaży przypominają często galerie sztuki – z motywami inspirowanymi Nikolem Teslą, steampunkiem czy grą GTA. W Polsce byłoby to zupełnie nowe doświadczenie zakupowe, mogące przyciągnąć młodszych i bardziej wymagających konsumentów.
Ukraińska diaspora kluczem do sukcesu?
Jak zauważa Igor Guglya z GT Partners Ukraine, potencjalne wejście Fozzy Group do Polski nie byłoby przypadkowe. W kraju mieszka ponad 1,5 mln Ukraińców, którzy mogliby stać się naturalną bazą klientów i ambasadorów marki. Guglya podkreśla również, iż Fozzy rozważa budowę centrum dystrybucyjnego w Polsce, co pozwoliłoby zoptymalizować logistykę i skrócić łańcuch dostaw.
Rynek czeka na ruch
Choć rozmowy są na wstępnym etapie, eksperci nie mają wątpliwości: jeżeli transakcja dojdzie do skutku, Fozzy Group może wstrząsnąć polskim handlem detalicznym. Wprowadzenie na rynek nowego, silnego gracza oznaczałoby wzrost konkurencji nie tylko dla Biedronki czy Lidla, ale też dla sieci premium.
Czy polscy konsumenci są gotowi na ukraińskie Silpo? jeżeli tak – zakupy mogą już niedługo nabrać zupełnie nowego wymiaru.

2 godzin temu
















