Kioti dotychczas nie miało szczęścia do dystrybutorów w naszym kraju, jednak wraz z wejściem we współpracę z Agrihandlerem, rolniczym obliczem Interhandlera, czyli dystrybutora maszyn JCB, sytuacja uległa zmianie. Marka w końcu zaczęła być widoczna i co więcej, chętnie podejmuje rękawice o ile chodzi o testy. A zatem sprawdzamy.
Ciągnik jaki dostaliśmy do testu to najnowsze wcielenie serii RX, która jest zbudowana dość nietypowo, bowiem poza testowanym RX8040 dysponującym 74 KM mamy jeszcze jego bogatszą wersję Pro oraz słabszy model RX7040 o mocy 67 KM. Wszystkie ciągniki napędzane są tym samym autorskim czterocylindrowym silnikiem Daedong (Kioti) o pojemności 2,5 l z układem CR Delphi, a w kwestii ochrony środowiska wyłącznie z DOC+DPF.
Autorskie rozwiązania
Autorska jest również skrzynia biegów 24×24 o 4 biegach, 3 zakresach z dodatkowym reduktorem z elektrohydraulicznym rewersem, a także przedni most zapewniający imponujący skręt kół przednich. W zasadzie to wszystko w tym ciągniku jest autorstwa Kioti. Gdzie by nie zajrzeć o ile chodzi o główne komponenty, znajdziemy wybite lub odlane logo producenta. Jest to istotne o tyle, iż im dłużej obcuje się z serią RX, tym wyraźniej czuć, iż firma doskonale wiedziała, co chce zrobić i jaką formę ma przyjąć ciągnik w ostatecznym rozrachunku.
Z punktu widzenia użytkownika, taki stan rzeczy ma jeszcze jedną istotną zaletę. Skoro maszyna nie jest tzw. składakiem, to klient nie będzie odsyłany od serwisu do serwisu „bo to akurat nie jest nasza działka, to wina tamtych”. Segment 60-75 KM jest w tej chwili oprócz segmentu 20-30 KM chyba najbardziej obleganą przez producentów częścią rynku. Mamy tutaj potężną reprezentację traktorów z Chin oraz Indii, starą wiarę z Europy i Japonii, a także aż trzy koreańskie firmy. W tym Kioti, które w gąszczu propozycji musi się czymś wyróżnić. Czy tak jest?
Kioti zaprasza do watahy
To oczywiście nawiązanie do logo producenta, którym jest wilk, zaś wataha Kioti, jak na producenta z Korei, jest chyba największa. Pozostali mają do nadrobienia zarówno pod względem mocy jak i liftingów swoich ciągników. Kioti ma to już częściowo za sobą, dlatego wskakujemy do kabiny i mając na uwadze, jak wyglądała ona w poprzedniku, od razu czujemy duży skok naprzód. Firma Kioti ma chęć, a w zasadzie już widzi się w segmencie raczej maszyn premium niż takich zwykłych zjadaczy oleju napędowego poskładanych z tego, co akurat zaoferowali producenci silników czy skrzyń biegów. Model RX8040 choćby w wersji standardowej robi bardzo dobre wrażenie.
Kabina? Jest dobrze
Siedząc na miejscu operatora z przyjemnością spogląda się zarówno na konsolę środkową z lekko przestylizowaną wygodną kierownicą, jak i nieco wydłużoną konsolę po prawej stronie. Zadowoleni powinni być zarówno konserwatyści, bowiem najważniejsze zegary – prędkościomierz i obrotomierz są dużymi czytelnymi analogami, natomiast wyświetlacz znajdujący się pomiędzy nie absorbuje dziesiątkami komunikatów, ikonek oraz grafik. Pełni swoją rolę wyświetlając brakujące wskazania temperatury, paliwa i kilku naprawdę przydanych informacji.

Natomiast fanów nowoczesnych rozwiązań powinno zainteresować to, co stało się po prawej stronie, gdzie na powiększonej konsoli pojawiły się rozwiązania przypominające te, które znajdziemy w znacznie większych ciągnikach. Po pierwsze regulacja podnośnika oraz ręczny gaz zostały zintegrowane na mieszącej się w dłoni niedużej wyspie. W praktyce, dzięki funkcji automatycznego WOM-u oraz możliwości wyregulowania charakterystyki działania podnośnika praktycznie całe sterowanie ciągnikiem podczas pracy sprowadza się do operowania dwoma potencjometrami, które w bardzo przyjemny i precyzyjny sposób pozwalają na uwrociach zmniejszyć obroty, podnieść podnośnik i ustawić się do następnego przejazdu.
Dodatkowo na komfort pracy wpływa także możliwość sterowania sprzęgłem dzięki przycisku na dźwigni zmiany biegów; wszystkie cztery gładko wbijają się zarówno z przycisku jak i przy klasycznym wysprzęglaniu. Testowany egzemplarz był nader wyrywny o ile chodzi o ruszanie, jednak do charakterystyki pracy sprzęgła po całym dniu można było przywyknąć, zaś manewry na półsprzęgle nie wymagały już takiego skupienia i wówczas temperament RX-a udawało się skutecznie poskromić. Być może to kwestia dotarcia lub po prostu „ten typ tak ma”.

Nasz egzemplarz miał również pewną skłonność do generowania wibracji z masywnej, skręcanej z kilku elementów, gałki zmiany biegów. Prawdopodobnie właśnie złożoność tego elementu, powoduje, iż ma on skłonność do trzeszczenia. Jednak gdy przytrzymać dźwignię w dłoni, nie słychać niczego więcej, co mogłoby irytować. Przy obrotach 1800-2000, czyli wtedy kiedy uzyskiwana jest prędkość 540E, w kabinie jest cicho, słychać wyraźnie radio, można porozmawiać normalnie przez zestaw głośnomówiący czy po prostu spędzić dzień na polu bez negatywnych akustycznych efektów ubocznych. Tym bardziej, iż w standardzie jest prawdziwa automatyczna klimatyzacja, a to już nie takie oczywiste w tym segmencie.
Kioti RX8040. Nasza ocena
Czy zatem jest coś, co w ciągniku RX8040 denerwuje lub odrzuca? Nie. Choć nie ma on silnika o największej pojemności czy największego udźwigu podnośnika albo też najwydajniejszej pompy, to praktycznie w każdej kategorii ociera się o podium punktując wynikami powyżej średniej. Do tego cieszy oko wzornictwem, które nie wadzi praktyczności, a całości dopełniają smaczki, których często u konkurencji po prostu nie ma.
Oczywiście przydałoby się, aby prawy podłokietnik oferował możliwość regulacji podparcia, tak by można było oprzeć na nim całkowicie rękę podczas operowania sterowaniem gazem i podnośnikiem, wspomniana gałka mogłaby być sztywnej skręcona no i przydałby się co najmniej jeden zamykany schowek w kabinie oraz jakaś skrzynka na narzędzia i osprzęt na zewnątrz. ale to wszystko są już detale, które być może z czasem zostaną poprawione przez dystrybutora w postaci drobnych modyfikacji. Obiektywnie rzecz biorąc trudno jest znaleźć jeden istotny element, do którego można by było się naprawdę przyczepić. Zdecydowanie nowa seria RX to ciągniki z potencjałem na namieszanie w swoim segmencie.
Tabela: Kioti RX 8040: podstawowe dane techniczne
- Silnik: Daedong 4H243T-TP5A
- Pojemność: 2435 cm3
- Liczba cylindrów: 4
- Moc: 74 KM przy 2600 obr./min
- Maksymalny moment obr.: 240 Nm
- WOM: 540/540E
- Pompa: zębata, 46,8+31,2 l/min
- Podnośnik: kat. II 2928 kg, złącza hakowe, automatyczne
- Złącza hydrauliczne: 4/6 (opcja)
- Skrzynia biegów: Power Shuttle 24×24, rewers elektrohydrauliczny
- Masa z kabiną: 3269 kg
- Długość: 3817 mm
- Szerokość: 2024 mm
- Prześwit: 400 mm
- Ładowacz fabryczny: TAK, udźwig 1525 kg, wys. 3410 mm do sworznia