Czy cena rzepaku w 2023 r. wzrośnie? Aktualne notowania

1 rok temu

Ubiegły tydzień przyniósł delikatne spadki notowań na giełdach światowych. Mimo to analitycy spodziewają się, iż cena rzepaku w 2023 r. będzie dalej wspierana. Co w tej chwili napędza rynek?

Sytuację na rynku rzepaku wspierają ceny za rzepak oferowane w Kanadzie, ceny ropy naftowej oraz obniżona prognoza zbiorów w UE-27. Mianowicie unijne szacunki wskazują w tej chwili na 19,1 mln t, czyli o 0,3 mln t mniej niż wskazywano w lipcu. Jednakże ze względu na rekordowe zbiory w Ukrainie, podaż rzepaku na europejskim rynku pozostanie duża — europejski import jest prognozowany na około 5,8 mln ton.

Cena rzepaku w 2023 r. na świecie

Rzepak na MATIF delikatnie potaniał w minionym tygodniu, zamykając piątkową sesję (25.08.2023 r.) ceną 473,26 euro/t. W skali tygodnia daje to spadek o 0,26% (-1,25 euro) t/t. Jednak w skali miesiąca jest to wzrost o 4,36 proc. (+19,75 euro). Natomiast wobec analogicznego okresu w 2022 r. aktualna cena jest niższa o 24,13% (-150,50 euro/t). To jednak i tak o 18% więcej od sytuacji, jaka miała miejsce w połowie maja 2023 r., kiedy to na paryskiej giełdzie notowano 400 euro/t.

Jeśli chodzi o obecny tydzień, zaczął się on delikatnym odbiciem ceny. Albowiem w poniedziałek (29 sierpnia) wzrosła ona o 1 euro/t (+0,21%) do 474,25 euro/t.

Dla porównania kanadyjskie notowania rzepaku wskazują na 1,35% wzrost cen t/t, które piątkową (25 sierpnia) sesję w Winnipeg zamknęły na poziomie 811,3 cad/t. Tym samym w skali miesiąca jest to spadek o 1,54%, a w skali 12 miesięcy — o 2,69%. Różnicę tę pogłębiły notowania poniedziałkowe (29 sierpnia), kiedy to cena rzepaku z terminem realizacji w listopadzie 2023 wyniosła 809,10 cad/t (-0,27%).

Jakie ceny w krajowych skupach?

Poniższe ceny odnoszą się do rzepaku technologicznego o parametrach: wilgotność 9%, zanieczyszczenia 2%, zaolejenie 40%. Przy tym należy się liczyć z dopłatą lub potrąceniem za inne poziomy wilgotności i zanieczyszczeń oraz z potrąceniami za zaolejenie <40%.

Ceny skupu rzepaku w zakładach przetwórczych – 28 sierpnia 2023 r. (magazyn kupującego):

  • ADM Czernin — 2015 zł/t (1960 zł/t*) – kontrakt listopadowy;
  • ADM Szamotuły — 2020 zł/t (1965 zł/t*) — kontrakt listopadowy;
  • Agrolok Osiek (Ujście) — 1840 zł/t ((1870*);
  • Bastik — 1850 zł/t;
  • Bielmar — 1860 zł/t;
  • Bunge (magazyn Brzeg, Kruszwica) — 1965 zł/t (1930 zł/t*);
  • Grupa Wilmar — 1850 zł/t;
  • Komagra (Kosów Lacki) 1890 zł/t;
  • Komagra (magazyny własne) — 1870 zł/t;
  • Komagra (Tychy) — 1890 zł/t;
  • ZT Bogaczów-Vittera — 1940 zł/t (1865 zł/t*) — kontrakt październik.

*umowy na warunkach niemieckich

Jeśli chodzi o firmy pośredniczące, to ceny rzepaku w poniedziałek (28 sierpnia) były następujące:

  • Agrii —1850–1950 zł/t (1750–1850 zł/t*) — odbiór od rolnika lub magazyn kupującego (zależnie od lokalizacji);
  • Agro-Mat — 1880 zł/t (magazyn kupującego);
  • Agro AS — 1870 zł/t (1840 zł/t*) — kontrakt na październik, magazyn kupującego;
  • Agrotim Katolik — 1850 zł/t (magazyn kupującego;
  • Chemirol Kruszwica/Czernin — 1910 zł/t (1850 zł/t*) — magazyn kupującego;
  • Lechpol Szubin — 1890 zł/t (magazyn kupującego);
  • Pol-Tor — 1800 zł/t (magazyn kupującego);
  • Osadkowski — 1880 zł/t (1850 zł/t*) — odbiór od rolnika lub magazyn kupującego (zależnie od lokalizacji).

*umowy na warunkach niemieckich

Czy cena rzepaku w 2023 r. wzrośnie?

W sezonie 2023/2024 spodziewany jest wzrost zapasów roślin oleistych, w tym rzepaku

fot. Agro Mapa / Credit Agricole

Oprócz takich czynników, jak sytuacja na rynku kanadyjskim czy obniżona prognoza zbiorów w EU-27, na cenę rzepaku wpływa także pogoda. A ta w tej chwili nie sprzyja wegetacji upraw soi w USA. Są one bowiem w tej chwili w fazie rozwojowej najbardziej podatnej na stres związany z wysoką temperaturą i niską wilgotnością. Tymczasem na najbliższy tydzień zapowiadany jest brak opadów. To w pewnym stopniu napędza rynek rzepaku.

Nie bez znaczenia jest też globalny wzrost produkcji roślin oleistych, a w szczególności soi (m.in. w Argentynie, Brazylii i USA) i słonecznika (w UE). W efekcie ich większa dostępność i stosunkowo niskie ceny przyczynią się do wzrostu globalnego ich zużycia. Spodziewany jest zatem wzrost zapasów nasion oleistych. I choć USDA prognozuje w tym roku spadek produkcji rzepaku, to i tak spodziewany jest wzrost światowych zapasów tego surowca. Tym samym w ocenie analityków produkcja rzepaku i tak przewyższy zużycie w okresie 2023/2024, wpływając na poprawę sytuacji popytowo-podażowej. To z kolei będzie w dłuższej perspektywie wpływało na spadek cen.

W związku z powyższym według analityków Crèdit Agricole cena rzepaku w 2023 roku pozostanie niska do końca sezonu 2023/2024. Odwrócenie trendu spadkowego nastąpi dopiero po ożywieniu popytu przy zmniejszeniu produkcji rzepaku z uwagi na jej niską opłacalność. Tym samym analitycy banku szacują, iż cena rzepaku pod koniec br. osiągnie pułap 1600 zł/t, a dopiero na koniec 2024 r. — około 2000 zł/t.

Źródła: e-WGT, KZPRiRB, AHDB, Crèdit Agricole

Idź do oryginalnego materiału