Dlaczego ceny rzepaku we wrześniu spadną?

1 miesiąc temu

Pomimo spadku produkcji w Unii Europejskiej ceny rzepaku we wrześniu mogą być jeszcze niższe od obecnych. Jakie czynniki wpłyną na taką sytuację na rynku?

Ceny rzepaku we wrześniu bez wątpienia spadną przede wszystkim w odpowiedzi na spadające ceny innych nasion oleistych. Ubiegły tydzień zamknął się spadkami cen surowców oleistych na większości światowych giełd.

Jakie są w tej chwili ceny rzepaku w Europie

Poniedziałek przyniósł gwałtowne załamanie ceny na Euronext. O ile piątkowy spadek był nieznaczny i wyniósł zaledwie 0,25 EUR/t (do 472,25 EUR/T), to poniedziałkowy był już na poziomie -18,5 EUR na tonie. Tym samym w poniedziałek cena rzepaku dobiła do poziomu 453,50 EUR/t, najniższego od połowy kwietnia bieżącego roku.

Do spadków doszło pomimo kiepskich perspektyw co do wielkości zbiorów w Unii, szczególnie w krajach Europy Zachodniej. Dlatego Europa w tej chwili liczy na rzepak z Ukrainy, gdzie do tej pory zebrano go ponad 3 mln ton. Jednakże ukraińscy rolnicy sprzedają go partiami, by utrzymać nadwyżkę popytu nad podażą. Dzięki temu mogą uzyskać lepsze ceny. Jednakże muszą być bardzo ostrożni, ponieważ jeżeli zbyt długo będą prowadzić taką grę, to wrzesień może przynieść im wyjątkowo dużą niespodziankę. W tym właśnie miesiącu spodziewać się można pierwszych dostaw kanadyjskiej canoli, a także sporych partii nasion od innych dostawców na globalnym rynku.

Na razie nastroje poprawiła sprzedającym środa 7 sierpnia br. Mianowicie giełda paryska odnotowała wzrost ceny rzepaku. Na zamknięcie sesji tona kosztowała 460,0 euro.

Jak na ceny rzepaku wpływa sytuacja w Kanadzie i w USA

Tymczasem za Atlantykiem na koniec ubiegłego tygodnia odnotowano niewielkie wzrosty ceny rzepaku, choć we wrześniu kontrakt już jest zamknięty. Jednakże także tam do tej pory dominował trend spadkowy. A perspektywy dobrych zbiorów w Kanadzie raczej nie przyczynią się do odbicia cen.

W piątek na giełdzie w Winnipeg kanadyjska canola w kontrakcie na listopad kosztowała 610,9 CAD/t i poniedziałek utrzymała tę wartość. Jednakże w środę (7.08.2024) cena na zamknięcie wyniosła 594,6 CAD/t.

Tymczasem na giełdzie w Chicago w piątek podrożały wartości wszystkich kontraktów na soję. Trwający jeszcze kontrakt sierpniowy wzrósł z 37,55 USD/t do 37,82 USD/t. Ponadto poniedziałek przyniósł kolejny wzrost ceny soi do 38,37 USD/t. Niestety już środa (7.08.2024) kolejny spadek do 37,5 USD/t.

Spadają też ceny innych surowców oleistych oraz innych olejów roślinnych

Na ceny rzepaku we wrześniu wpłyną także inne czynniki na świecie. Przede wszystkim na giełdach tanieje słonecznik. Na giełdzie SAFEX jego cena w piątek spadła do poziomu 8951 ZAR/t (randów południowoafrykańskich — około 1900 zł). Tymczasem tydzień wcześniej jego cena wynosiła 9414 ZAR/t (około 2000 zł). Ponadto spadają ceny oleju słonecznikowego produkowanego w regionie Morza Czarnego. Tanieje także olej palmowy.
Jednakże najbardziej na ceny nasion oleistych oraz najważniejszych olejów roślinnych wpływają ceny soi i oleju sojowego. A ich ceny w ostatnich dniach systematycznie spadały nie tylko na giełdzie w Chicago ale także na giełdzie towarowej w Dalian (DCE), w Chinach.

Chłodna i wilgotna pogoda w „Pasie kukurydzy” bardzo korzystnie wpływa na rozwój soi, co uspokaja inwestorów. Jednakże na nowe oficjalne szacunki dotyczące produkcji soi w USA trzeba poczekać do 12 sierpnia i publikacji raportu USDA. Jednakże wielu prywatnych operatorów spodziewa się plonów powyżej trendu.

Źródła: www.kaack-terminhandel.de

Idź do oryginalnego materiału