Przepisy Europejskiego Aktu o Dostępności (EAA) nakładają na wiele firm działających w Unii Europejskiej obowiązek zapewnienia dostępności cyfrowej swoich usług, w tym stron internetowych, sklepów online i aplikacji mobilnych. Dla wielu firm działających w UE może się to wydawać jedynie kolejną regulacją nakładającą na nie dodatkowe wymogi do spełnienia, ale w rzeczywistości mądre podejście do dostępności to szansa na zwiększenie przewagi konkurencyjnej, poprawę doświadczeń użytkowników i wzrost wyników biznesowych – pisze Jerzy Kozyra, CEO Ambiscale.
Strony i aplikacje spełniające wymagania EAA, czyli zgodne ze standardem WCAG 2.1 na poziomie AA, są bardziej przyjazne i intuicyjne nie tylko dla osób z niepełnosprawnościami, ale dla wszystkich użytkowników. Przekłada się to na lepsze doświadczenie, dłuższy czas spędzony na stronie, wyższe zaangażowanie i w efekcie więcej konwersji – a w przypadku e-sklepów – więcej sprzedaży. Poprawia się też widoczność w wyszukiwarkach, bo wiele elementów dostępności jest zgodnych z dobrymi praktykami SEO.
Warto jednak podkreślić, iż osiągnięcie zgodności z wymaganiami EAA to złożony proces. Optymalizacja dostępności nie polega wyłącznie na zainstalowaniu gotowej wtyczki czy dodaniu na stronę deklaracji dostępności. Konieczna jest analiza i wdrożenie konkretnych rozwiązań technicznych w czterech obszarach:
- postrzegalność – m.in. zapewnienie tekstów alternatywnych dla grafik, napisów do materiałów wideo czy struktury ułatwiające przeglądanie treści,
- funkcjonalność – umożliwienie pełnej nawigacji dzięki klawiatury, zapewnienie odpowiedniego czasu w interakcję i unikanie treści wywołujących napady,
- zrozumiałość – prosty język, pomoc przy formularzach i spójna nawigacja,
- solidność – zapewnienie kompatybilności z technologiami asystującymi, takimi jak czytniki ekranu.
Dla e-commerce dostępność to konkretne zyski
Dla sklepów internetowych dostępność cyfrowa ma wymiar bezpośrednio biznesowy. Ułatwienie dokonania zakupu osobom starszym, z niepełnosprawnościami wzroku, ruchu czy poznawczymi to nie tylko kwestia odpowiedzialności społecznej, ale realna szansa na zwiększenie sprzedaży.
Niedostępny koszyk zakupowy, nieczytelna struktura kategorii, brak etykiet przy formularzach – to bariery, które mogą zniechęcić klientów i powodować porzucanie koszyków. Wdrożenie standardów WCAG 2.1 to sposób na uproszczenie ścieżki zakupowej i zwiększenie konwersji – również na urządzeniach mobilnych, gdzie potrzeba przejrzystości i intuicyjności jest szczególnie istotna.
Tym bardziej iż – jak pokazują dane z raportu WebAIM Million 2025 – aż 94,8 proc. stron głównych analizowanych serwisów przez cały czas zawiera błędy naruszające standardy dostępności WCAG. To oznacza, iż większość firm wciąż ma w tym obszarze dużo do zrobienia. Wysoki poziom dostępności cyfrowej może się więc okazać istotną przewagą biznesową.
Dla organizacji, które chcą działać odpowiedzialnie i długofalowo, dostępność cyfrowa powinna być częścią strategii rozwoju – nie tylko spełnieniem minimalnych wymagań. To inwestycja w jakość, wizerunek marki i szerszy rynek odbiorców – w tym rosnącą grupę osób, które na co dzień korzystają z rozwiązań cyfrowych z pomocą technologii wspomagających.
Dostępność w instytucjach publicznych – obowiązek i wyzwanie systemowe
Szczególnie istotnym obszarem, w którym dostępność cyfrowa ma ogromne znaczenie, są instytucje publiczne, takie jak uczelnie wyższe. Choć od 2020 roku obowiązuje w Polsce ustawa nakładająca na te podmioty obowiązek dostosowania swoich stron internetowych do standardu WCAG 2.1 AA, rzeczywistość pokazuje, iż przez cały czas jest to obszar wymagający poprawy. Jak wynika z tegorocznego raportu Ambiscale WCAG: Strony Internetowe Uczelni Wyższych w Polsce, aż 50 proc. stron internetowych uczelni publicznych zawiera krytyczne błędy dostępności, które mogą całkowicie uniemożliwić korzystanie z kluczowych funkcjonalności osobom z niepełnosprawnościami.
Co więcej, tylko 15 proc. przebadanych stron było wolnych od poważnych błędów. Najczęstsze problemy to m.in. zbyt niski kontrast tekstu, brak opisów alternatywnych dla grafik oraz nieczytelne linki. To alarmujące dane, które pokazują, iż sektor publiczny już od 2020 roku zobowiązany prawem do zapewnienia dostępności nie radzi sobie z tym wyzwaniem. Pokazuje to jednocześnie, jak ważne jest potraktowanie dostępności nie jako dodatku, ale jako integralnego elementu projektowania i rozwoju serwisów cyfrowych – niezależnie od branży.