Embargo na ukraińskie zboże zniesione. Co dalej?

1 rok temu

Komisja Europejska nie przedłużyła zakazu wwozu ukraińskiego zboża do państw przyfrontowych. Decyzja zapadła w piątek, 15 września wieczorem, a więc ostatniego dnia obowiązywania embarga. Według źródeł Ukraina miała do ostatniej chwili przekonywać brukselskich urzędników. Zobowiązała się m.in. do kontroli eksportu, by nie rozregulować unijnego rynku. Polska, Węgry i Słowacja wprowadzają własne embargo na ukraińskie zboże.

Embargo na ukraińskie zboże, które obowiązywało od 2 maja, wygasało 15 września o północy. Do ostatniej chwili nie było wiadomo, czyje racje zwyciężą. Polski i Węgier, które domagały się utrzymania zakazu, czy Ukrainy, która agresywnie lobbowała za jego zniesieniem. O swojej decyzji, znoszącej zakaz wwozu do pięciu państw przyfrontowych, KE poinformowała w piątek wieczorem. Polska już wcześniej zapowiadała, iż w razie niekorzystnej dla nas decyzji UE wprowadzi własne embargo. Tak też zrobił, rozszerzając je o dodatkowe produkty rolne. Podobnie postąpiły Węgry. Co na to Ukraina? Oto szczegóły.

Embargo na ukraińskie zboże — krótkie przypomnienie

Zakaz wwozu pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika z terytorium Ukrainy do pięciu państw przyfrontowych — Bułgarii, Polski, Węgier, Słowacji i Rumunii obowiązywał od 2 maja do 15 września. Komisja Europejska zdecydowała się go wprowadzić po tym, gdy w kwietniu Polska, a za nią kolejne z państw wprowadziły takie embargo same. Cały czas możliwy był tranzyt tych produktów przez nasze kraje. Polski rząd od dawna był zdania, iż embargo powinno być przedłużone przynajmniej do końca roku; starał się o to w Brukseli również unijny komisarz do spraw rolnictwa, Janusz Wojciechowski.

Wiadomo było jednak, iż strona ukraińska ostro negocjuje z Brukselą w sprawie zniesienia embarga, osobiście angażował się w to prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski. W razie utrzymania zakazu Ukraina groziła zaskarżeniem tej decyzji do WTO.

Ukraina przekonała Brukselę

W piątek wieczorem Bruksela poinformowała, iż embargo na ukraińskie zboże zostaje zniesione. Jak poinformowała Komisja Europejska, prace w ramach tzw. Platformy Koordynacyjnej „pozwoliły na ustabilizowanie sytuacji i nie ma już zakłóceń na rynku”.

Za podjęcie takiej, a nie innej decyzji podziękował KE prezydent Ukrainy.

Jestem bardzo wdzięczny Ursuli von der Leyen za dotrzymanie słowa i zasad wolnego rynku — napisał Zełenski w mediach społecznościowych.

I dodał:

Teraz ważne jest, by europejska jedność zadziałała też na poziomie dwustronnym. By sąsiedzi podczas wojny wsparli Ukrainę. A jeżeli ich decyzje będą łamać prawo UE, Ukraina będzie odpowiadać w sposób cywilizowany.

Polska wprowadza swoje embargo i rozszerza je na inne produkty

Słowa Zełeńskiego odnoszą się bezpośrednio do postawy strony polskiej. Rząd RP bowiem, który już wcześniej zapowiedział, iż w razie nieprzedłużenia embarga wprowadzi zakaz wwozu ukraińskiego zboża bez zgody KE, zrobił to od soboty 16 września. Potwierdził to premier Mateusz Morawiecki, o podpisaniu stosownego rozporządzenia poinformował minister rozwoju Waldemar Buda. Rozporządzenie jest bezterminowe.

Z kolei minister rolnictwa Robert Telus napisał w piątek, iż zakaz wwozu dotyczyć ma jak wcześniej czterech zbóż, oraz zostaje rozszerzony na śruty z kukurydzy, pszenicy i rzepaku.

Komisja Europejska nie komentuje na razie polskiej decyzji.

Koalicji państw przyfrontowych już nie ma

Podobną do polskiej decyzję podjęła Słowacja. Węgry też wprowadziły embargo na ukraińskie zboże, rozszerzając je jeszcze o warzywa, produkty mięsne i miód. Postawa Rumunii była i przez cały czas jest bierna. Bułgaria dzień przed upłynięciem terminu embarga w parlamencie zdecydowała, iż go nie chce, wywołując tym samym furię rodzimych producentów zboża.

Bułgaria znosi zakaz importu zbóż z Ukrainy, rolnicy protestują

Ukraina obiecuje samokontrolę

Komisja Europejska poinformowała również, iż Ukraina zobowiązała się wprowadzić po swojej stronie takie środki kontroli eksportu (np. poprzez licencje eksportowe), by ten nie zakłócił rynków w państwach z nią sąsiadujących. Ma je wdrożyć w ciągu 30 dni, a do 18 września ma przedstawić plan swoich działań.

Embargo na ukraińskie zboże — co będzie dalej?

O to, kiedy zniesiemy dopiero co wprowadzone embargo, pytany był już premier Mateusz Morawiecki. Stanie się tak, gdy wypracujemy „model współpracy z naszym wschodnim, ukraińskim sąsiadem”. Jak już wspominaliśmy, strona ukraińska groziła wcześniej, iż w razie wprowadzenia embarga przez poszczególne kraje, zwróci się o arbitraż do WTO. Bułgarscy producenci zbóż zapowiadają ogólnokrajowe protesty i blokady.

To wiemy w tej chwili. I wiemy również, iż decyzja Komisji Europejskiej, która znosi embargo na ukraińskie zboża, dotyczy nie tylko pięciu państw przyfrontowych. Ona wpłynie na rynki we wszystkich krajach członkowskich.

Czytaj również: Bułgaria znosi zakaz importu zbóż z Ukrainy, rolnicy protestują

Źródło: RMF 24, RP, Infor

Idź do oryginalnego materiału