Gdzie kupić nawozy wieloskładnikowe dla ozimin?

11 miesięcy temu

Nawozy wieloskładnikowe dla ozimin, podane jesienią są fundamentem udanego plonu w następnym roku. Jednakże w tej chwili część rolników ma problem z nabyciem tych nawozów. Powodem ma być ograniczona podaż. Dlatego KRIR wystosowała w tej sprawie apel do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Nawozy wieloskładnikowe dla ozimin muszą zapewnić niezbędną do wytworzenia plonu ilość składników mineralnych. Jesienią szczególnie ważna jest podaż potasu i fosforu, ponieważ to w głównej mierze od nich zależy prawidłowe uformowanie roślin przed zimą. Pierwiastki te odpowiadają także za dobre przezimowanie ozimin i ich wzrost po starcie wiosennej wegetacji.

Kłopoty z nabyciem nawozów wieloskładnikowych

Obecnie trwa sezon siewu zbóż ozimych. Jednakże wykonanie zabiegów przedsiewnych utrudnia przesuszona gleba, która także ogranicza działanie nawozów stosowanych doglebowo.

Jednakże z tymi nawozami jest też inny kłopot. W wielu miejscach po prostu ich brakuje. Ściśle rzecz ujmując, nie ma ich na rynku lub nie dojeżdżają na czas do punktów dystrybucji. Dlatego 28 września Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wystąpił do ministerstwa rolnictwa o zainteresowanie tą alarmującą sytuacją. KRIR chce, by resort rolnictwa wpłynął na polskich producentów, aby zapewnili oni wystarczające dla rolników dostawy do dystrybutorów i punktów handlowych.

Sytuacja jest szczególnie kłopotliwa dla rolników użytkujących małe i średnie gospodarstwa. Mianowicie czekali oni z kupnem nawozów na dopłaty. Pieniądze mieli otrzymać do nawozów kupionych w poprzednim sezonie. Teraz kiedy środki wpływają na konta rolników, chcą oni kupować niewielkie z punktu widzenia dystrybutorów ilości nawozów wieloskładnikowych. A tych coraz częściej po prostu brakuje na składach. Dystrybutorzy tłumaczą to ograniczonymi dostawami.

Nawozy wieloskładnikowe dla ozimin — fundament udanego plonowania

Oziminy, by prawidłowo się rozwinęły przed zimą, wymagają odpowiedniej ilości składników mineralnych w glebie w ciągu swego dość intensywnego wzrostu. Dostosowanie nawożenia do wymagań uprawianego gatunku i wielkości planowanego plonu pozwala na optymalne wykorzystanie składników. Jednakże warto wiedzieć, od czego zacząć adekwatne przygotowanie gleby do uprawy.

Pierwszym krokiem jest zbadanie zasobności gleby w składniki mineralne. Warto je wykonywać regularnie by móc dostosować nawożenie do potrzeb danego gatunku rośliny, który planuje się uprawiać. Spośród zbóż ozimych najbardziej wymagającym zbożem jest pszenica. Mniejsze wymagania mają jęczmień, pszenżyto, a najmniejsze żyto.

Wyniki analizy gleby pozwolą zatem na optymalne żywienie roślin. Sam rolnik odniesie podwójny efekt. Mianowicie wyda na nawóz tylko tyle, ile naprawdę potrzeba, a wielkość i jakość plonu będzie optymalna.

Jak dobrać dawki nawozów?

Dla zbóż ozimych optymalny stosunek N:P2O5:K2O wynosi 1:0,85–1:1-1,2. Jednakże na glebach o wysokiej zasobności dostępnego fosforu i potasu można ograniczyć dawki tych składników. Z drugiej strony na glebach w nie ubogich należy odpowiednio zwiększyć dawki nawozów fosforowych i potasowych. Ponadto warto pamiętać o uzupełnieniu gleby w inne składniki mineralne np. w siarkę jeżeli w płodozmianie znajdują się rośliny o wysokich wymaganiach odnośnie do tego pierwiastka.

Jakie nawozy wieloskładnikowe dla ozimin i od kogo?

Tylko odpowiednio zaplanowane i wykonane nawożenie zapewni roślinom składniki pokarmowe niezbędne i pozwoli osiągnąć rolnikowi wysokie plony oraz opłacalność produkcji zbóż. Do efektywnego nawożenia zbóż ozimych fosforem i potasem warto użyć dedykowanych dla nich nawozów i zastosować je we właściwym terminie.

Na polach, które mają zbliżoną zasobność w fosfor i potas najlepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie Polifoski Plon+. Z kolei na polach, które charakteryzują się niższą zasobnością w potas, lepszym rozwiązaniem będzie użycie Suprofosu® 26 lub Amofoski 5:10:22.

Na glebach lekkich, piaszczystych, tam gdzie występuje duże ryzyko strat potasu na skutek ich przemieszczania w głąb gleby, należy podzielić dawkę nawozu. Można to osiągnąć, zapewniając 60% dawki jesienią, np. w formie Polifoski Tytan. Pozostałą dawkę potasu uzupełnia się wiosną, stosując np. Korn-Kali, z którym dodatkowo wprowadzimy magnez i siarkę. Powyższe nawozy można nabyć w Grupie Osadkowski.

Innym nawozem, który pozwoli na prawidłowe zaspokojenie potrzeb pokarmowych ozimin przed zimą jest Lubofoska® pod zboża. Jego skład opracowano specjalnie pod kątem nawożenia zbóż jarych i ozimych. Poza niezbędnymi NPK, nawóz zaspokaja także duże zapotrzebowanie pszenicy na miedź i jęczmienia na mangan. Ponadto zawiera siarkę uwalnianą przez cały sezon wegetacyjny. Ten i inne nawozy Lubofoska można kupić w firmie Sobianek.

Źródło: krir.pl; osadkowski.pl; sobianek.pl

Idź do oryginalnego materiału