Groźny wypadek podczas wykopków ziemniaków. Kombajn przewrócił się na polu

2 godzin temu

Poranne prace polowe w miejscowości Sobótka (pow. ostrowski) zakończyły się groźnym incydentem. 17 listopada 2025 r. Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Ostrowie Wielkopolskim odebrało zgłoszenie o przewróceniu się kombajnu do zbioru ziemniaków. Do zdarzenia doszło w trakcie wykopków, gdy maszyna z niewyjaśnionych dotąd przyczyn straciła stabilność i przewróciła się na bok.

Groźny wypadek podczas wykopków ziemniaków. Kombajn przewrócił się na polu Fot.: JRG Ostrów Wielkopolski

Dwie osoby uwięzione pod barierkami ochronnymi

W chwili wypadku na maszynie znajdowały się dwie osoby. Nie zostały one przygniecione przez konstrukcję kombajnu, jednak znalazły się w bardzo niebezpiecznej sytuacji — pod barierkami ochronnymi, bez możliwości samodzielnego wydostania się. Zabezpieczenia, które miały chronić operatorów, w tym przypadku stały się pułapką.

Ratownicy, którzy dotarli na miejsce, gwałtownie uwolnili poszkodowanych i przekazali ich pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego. Obie osoby zostały przewiezione do szpitala na dalszą diagnostykę. Ich obrażenia nie są oficjalnie znane.

Silna mobilizacja służb

W akcję ratunkową zaangażowano cztery zastępy straży pożarnej — trzy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Ostrowie Wielkopolskim oraz jeden z ochotniczej jednostki OSP Sobótka. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli instalacje kombajnu i ustabilizowali maszynę.

Na ten moment nie wiadomo, co doprowadziło do utraty równowagi przez kombajn. Niewykluczone, iż mógł to być grząski teren, nierówność pola lub błąd manewrowy. Sprawę mają wyjaśnić dalsze czynności.

Wypadek, który przypomina o ryzyku

Jesienne zbiory to dla rolników czas wytężonej pracy, ale również zwiększonego zagrożenia. Wiele maszyn pracuje intensywnie i w trudnych warunkach terenowych. Każde takie zdarzenie pokazuje, jak ważne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa i regularne szkolenia operatorów.

Śmiertelny wypadek podczas wyprzedzania traktora

Choć tym razem udało się uniknąć najgorszego, wypadek w Sobótce to wyraźny sygnał, jak cienka jest granica między rutynową pracą w polu a realnym zagrożeniem życia.

Idź do oryginalnego materiału