Hodowcy bydła napędzają rynek maszyn rolniczych. Polska wśród zielonych wysp

2 godzin temu

Dobra koniunktura na rynku mleka, bardzo dobra na rynku bydła mięsnego – to czynniki, które ratują w tej chwili europejski rynek maszyn rolniczych. Polska, Irlandia czy Hiszpania – to w tej chwili zielone wyspy na europejskim rynku.

Sprzedaż maszyn: recesja w Niemczech, na Wyspach i w USA

Nie wszędzie możemy mówić w tym roku o wzroście sprzedaży maszyn rolniczych; Wielka Brytania zaliczyła w sierpniu 19-procentowy spadek sprzedaży ciągników r/r. Od początku roku sprzedaż ciągników spadła tam o 16% względem niezbyt przecież udanego roku 2024. W Niemczech, pomimo pewnej poprawy w sierpniu, spadek względem zeszłego roku wynosi 13,9%. Za oceanem – w USA – spadek w kategorii ciągników przegubowych sięgają niemal… 50%.

Polska zieloną wyspą

Na drugim biegunie jeżeli chodzi o rynki maszyn znalazły się m.in. Irlandia, Hiszpania i Polska. 910 nowych ciągników zarejestrowanych w naszym kraju w sierpniu dało wzrost o ponad 50% r/r, zaś od początku roku mamy już kilkunastoprocentowy wzrost rejestracji względem 2024 roku.

W Hiszpanii w lipcu zarejestrowano 1130 ciągniki, o 40% więcej r/r, zaś wzrost mierzony od początku roku daje już 28%. Choć rynek irlandzki jest o wiele mniejszy niż polski czy hiszpański, to również zaliczył dynamiczny wzrost względem zeszłego roku. I to z tego rynku dzięki danym zbieranym przez FTMTA (Stowarzyszenie Handlu Ciągnikami i Maszynami Rolniczymi) płyną dość interesujące wnioski. Sierpień 2025 przyniósł 17-procentowy wzrost liczby rejestracji w porównaniu do sierpnia 2024, a łącznie w 2025 roku zarejestrowano już o 10% więcej ciągników niż w analogicznym okresie zeszłego roku.

Słabe wyniki kombajnów i dużych ciągników, sieczkarnie trzymają się mocno

Najgorzej jeżeli chodzi o ciągniki rolnicze (podobnie jak w Polsce) radził sobie segment dużych mocy – powyżej 200 KM, zaś najlepsze wyniki osiągają ciągniki o mocach do 161 KM. Wyśmienicie natomiast radzą sobie ładowarki i sieczkarnie; w Irlandii sprzedano ich od początku roku 600, o 107% więcej r/r., zaś sieczkarni samobieżnych sprzedano o 38% więcej r/r. Znacznie gorzej jest w przypadku kombajnów zbożowych, których sprzedaż spadła o 9% r/r.

Hodowla bydła w tej chwili się opłaca

Jak możemy przeczytać w serwisie Agroland, takie dane świadczą o wzroście inwestycji w gospodarstwach z hodowlą bydła mięsnego i mlecznego i wskazują jednocześnie na recesję w pozostałych gospodarstwach, szczególnie nastawionych na produkcję zbóż.

Choć w Polsce nie dysponujemy danymi dotyczącymi sprzedaży ładowarek, kombajnów czy sieczkarni, gorsze niż w pozostałych segmentach wyniki dużych ciągników i bardzo dobre w segmentach 51-140 KM pozwalają wyciągać podobne wnioski; to użytki zielone trzymają w tej chwili rynek maszyn w relatywnie niezłej kondycji.

Idź do oryginalnego materiału