Idealny karp na wigilijny stół 2023

9 miesięcy temu

Dla wielu karp na Wigilię być musi i już. To pierwsze skojarzenie gdy zapytamy o 12 tradycyjnych potraw, serwowanych podczas kolacji wigilijnej. Dlaczego właśnie padło na tę rybę? Dowiedz się, skąd karp trafia na wigilijny stół.

Karp na wigilijnym stole zagościł powszechnie dopiero w 1947 r., co nie oznacza, iż staropolska kuchnia nie znała tej ryby. Dowiedz się więcej o wielowiekowej tradycji hodowli ryb w Miliczu. Ściśle mówiąc, zabieramy chętnych w okolice zespołu stawów rybnych do doliny Baryczy, skąd różne gatunki trafiają na polski stół od lat…

Wykwintny karp na polski stół

Będąc już prawie w świątecznym nastroju, sprawdzamy jak prezentuje się tegoroczna oferta karpia.

Damian Żuber Stawy Milickie SA

fot. Daniel Biernat

W tym roku złowiliśmy na stawach milickich kilkaset ton karpia, ale także innych ryb słodkowodnych takich jak amur, lin, szczupak czy sum — informuje Damian Żuber.

Oczywiście karp jest najbardziej znaną rybą, najbardziej popularną spośród milickich ryb. Największą popularnością cieszy się w grudniu. Dlatego szczyt sprzedaży tej ryby oczywiście jest przed świętami Bożego Narodzenia.

Stawy Milickie stanowią największy kompleks stawów hodowlanych w Europie. Zajmują ponad 6,5 tysiąca hektarów, na której to powierzchni znajduje się blisko 300 zbiorników. Hodowla ryb w tym miejscu jest prowadzona od ponad 800 lat, a produkcja karpia odbywa się w trzyletnim cyklu.

Zaczynając od tarła, później mamy lipcówkę, narybek, kroczek i w trzecim roku mamy rybę handlową, którą odławiamy do sprzedaży Są to zwykle karpie w przedziale od półtora kilograma do dwóch i pół kilograma. To wszystko zależy. Też od pogody, od tego, ile ryby pobierają pokarmu i jak gwałtownie przybierają na wadze — w telegraficznym skrócie przedstawia cykl produkcji karpia Damian Żuber.

Jak wygląda świeży ryba?

Jan Krzysztof Raftowicz Gospodarstwo Rybackie „Ruda Żmigrodzka”

fot. Daniel Biernat

O to jak rozpoznać świeżego karpia zapytaliśmy Jana Krzysztofa Raftowicza, doświadczonego hodowcę z ponad 30-letnim stażem, który prowadzi Rodzinne Gospodarstwo Rybackie w Rudzie Żmigrodzkiej.

Przede wszystkim karp, żeby był dobry, musi pochodzić z dobrostanu. Także odławiany na świeżą wodę, przetrzymywany też na płuczkach. Bo jeżeli on jest zbyt długo gdzieś tam w jakiejś wodzie bez natleniania, wówczas traci walory smakowe — wyjaśnia Jan Raftowicz.

Ta płuczka to magazyn ze świeżym przepływem wody, z podnoszonym dnem. Ryby trafiają tam na dwa tygodnie przed sprzedażą i dzięki temu wypłukują się z tego błotnistego, mulistego posmaku. W efekcie po przygotowaniu uzyskuje się niepowtarzalny smak mięsa bez mulistego, błotnistego posmaku.

Nasza ryba jest wyjątkowa, bo jest hodowana w rezerwacie przyrody. Otrzymuje tylko naturalną karmę, którą stanowią zboża, w tym pszenica i kukurydzą. Więc jej smak, smak miejsca jest wyjątkowy i niepowtarzalny — zachęca Damian Żuber.

Wigilia bez karpia — niewyobrażalne!

Nie wyobrażam sobie Wigilii bez karpia — mówi Jan Raftowicz.

Zresztą, jak twierdzi właściciel gospodarstwa rybnego w Rudzie Żmigrodzkiej, wielu ludzi, którzy przyjeżdżają do karczmy działającej przy jego stawach, nie wiedziało, iż ta ryba może być taka smaczna.

Cena karpia 2023

Cena karpia w tym roku waha się od 20,0 zł do choćby 35 zł za kilogram. Przy wyborze tej świątecznej ryby zachęcamy do zwracania uwagi na jej jakość i pochodzenie. Kupujmy towar dobry, najlepiej ze sprawdzonego źródła.
To zapewni nie tylko smaczniejszy posiłek, ale również będzie wsparciem dla lokalnych hodowców i rybaków.

Dowiedz się więcej o hodowli wyjątkowego karpia odwiedzając z nami gospodarstwa w Dolinie Baryczy

Idź do oryginalnego materiału