Kiedy cło na rosyjskie i białoruskie nawozy?

7 godzin temu

Komisja Europejska planuje wprowadzenie sankcji na rosyjskie i białoruskie nawozy oraz produkty rolno-spożywcze. Wnioskuje o nie kilka krajów, w tym Polska.

Mimo sprzeciwu ze strony Węgier i Słowacji, Komisja Europejska planuje wprowadzenie sankcji na rosyjskie i białoruskie nawozy oraz produkty rolno-spożywcze. Proponowane cła miałyby praktycznie uniemożliwić import tych towarów. Z informacji przekazanych przez RMF FM z Brukseli, wynika, iż KE rozpoczęła konsultacje z państwami członkowskimi w sprawie 16. pakietu sankcyjnego.

Celem jest wdrożenie sankcji niezależnie od potencjalnego weta ze strony Węgier i Słowacji. Polska, przewodnicząc w Radzie UE, stoi przed zadaniem wypracowania kompromisu, aby sankcje mogły zostać przyjęte w trzecią rocznicę rozpoczęcia wojny na Ukrainie.

Jak informowaliśmy, rosyjski rząd zdecydował się na obniżenie ceł eksportowych na nawozy, czego celem jest wsparcie krajowego przemysłu azotowego. Te zmiany spowodują, iż rosyjskie nawozy staną się bardziej konkurencyjne cenowo, co stanowi poważne wyzwanie dla europejskich producentów, w tym polskich firm takich jak Grupa Azoty czy Anwil.

W listopadzie 2024 r. Polska, Litwa, Łotwa i Estonia złożyły wniosek do Komisji Europejskiej o nałożenie ceł na nawozy z Rosji i Białorusi. Według informacji przekazanych przez Ministerstwo, niektóre państwa członkowskie, które nie podpisały listu, wyraziły gotowość do podjęcia konstruktywnego dialogu i rozważenia wsparcia tej inicjatywy na dalszym etapie.

Idź do oryginalnego materiału