Kiedy UE przestanie importować rosyjskie produkty rolne!

7 miesięcy temu

Rosyjskie produkty rolne, mimo ogłaszania przez UE kolejnych sankcji, przez cały czas trafiają bez problemów na unijny rynek. Jednakże niektóre kraje podejmują kroki, by zmienić ten stan. Skutkiem są już pierwsze zakazy importu żywności z Rosji.

Rosyjskie produkty rolne, podobnie jak i nawozy bez problemu trafiają na unijny rynek. Czy i kiedy ktoś ukróci ten proceder?

Towary z Rosji obecne na unijnym rynku

Dziurawe jak sito sankcje unijne, wciąż dopuszczają sprowadzanie do Unii Europejskiej wielu surowców i artykułów spożywczych z Rosji. Warto wspomnieć, iż wśród sześciu największych importerów produktów rolnych z Rosji znajduje się także Polska. Jednakże wyprzedzają ją Hiszpania, Łotwa, Holandia, Niemcy i Włochy.

Nawozy z Rosji znowu na polskim rynku. Czego importujemy najwięcej?

Łotwa jako pierwszy kraj w UE banuje rosyjskie produkty rolne

Rząd Łotwy zdecydował, iż rosyjskie zboże nie powinno być już importowane. Jednakże decyzję tę podjął dopiero ponad dwa lata po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Ponadto zakazem importu objęto zboże z Białorusi. Decyzję o zakazie importu z tych państw podjął łotewski parlament, który zakazał importu produktów rolnych z Rosji i Białorusi. Tym samym Łotwa stała się pierwszym krajem w Unii Europejskiej, który wprowadził taki zakaz.

Łotwa jest jednym z najostrzejszych krytyków wojny Rosji w Europie i opowiada się za zaostrzeniem sankcji oraz zwiększeniem dostaw broni na Ukrainę. Ten kraj bałtycki prowadził wcześniej bezskuteczną kampanię na rzecz zakazu importu rosyjskiego zboża na poziomie UE.

Z drugiej strony Łotwa była drugim co do wielkości importerem rosyjskich produktów rolnych w Unii Europejskiej. W pierwszych dziesięciu miesiącach 2023 r. Łotwa sprowadziła rosyjskie produkty rolne o wartości 280 mln euro. Z tego samo zboże warte było 89,01 mln euro.

Zakaz importu nie wpływa na tranzyt zbóż

Jedną z przeszkód w zablokowaniu importu z Rosji jest fakt, iż ograniczenia nie wpływają na tranzyt zboża na inne rynki. Wynika to z tego, iż Rosja dostarcza m.in. duże ilości pszenicy durum. Zasadniczo UE nie importuje dużych ilości zboża z Rosji. Zarówno ona jak i Rosja są ważnymi eksporterami podstawowych produktów spożywczych, takich jak właśnie pszenica i jęczmień. Jednak istnieją wyjątki. Jednym z nich jest pszenica durum, wykorzystywana do produkcji makaronu. Jej import w 2023 r. z Rosji na unijny rynek wyniósł około 418 tys. ton. Stanowi to dziewięciokrotny wzrost w porównaniu do 2022 r. Ponadto rosyjskie produkty rolne z innych kategorii są sprowadzane w dużych ilościach.

Ukraina domaga się od Unii wprowadzenia embarga na rosyjskie produkty rolne

Zdaniem przedstawiciela Ukrainy przy UE Wsiewołoda Czycowa sankcje na dostawy rosyjskich produktów do państw europejskich znacząco zmniejszą napięcia wśród unijnych rolników. Dodał on, iż Ukraina od dawna podnosi kwestię wprowadzenia zakazu ich sprzedaży w Unii Europejskiej, a w kontekście ostatnich wydarzeń jeszcze mocniej. Stwierdził on, że:

Niedopuszczalne jest, aby polscy rolnicy walczyli z ukraińskimi produktami w czasie, gdy nie tylko Polska, ale cała UE importuje znaczne ilości rosyjskich produktów.

Według Czycowa Ukraina ma w tej kwestii wsparcie na poziomie państw członkowskich UE. Jego zdaniem taki zakaz może być bardzo ważnym elementem w rozwiązaniu problemu. Uważa on, iż wstrzymanie rosyjskiego eksportu na unijne rynki pozwoli na natychmiastowe zmniejszenie napięcia i obciążenia producentów w UE.

Źródło: cenyrolnicze, agrarheute

Idź do oryginalnego materiału