Branża TSL przeżywa w tej chwili okres dynamicznych zmian i wyzwań. Miniony rok przyniósł szereg trudności, które wpłynęły na kondycję sektora, zmuszając przedsiębiorstwa do wprowadzenia nowych strategii i dostosowań. Jaka w tej chwili jest kondycja branży TSL i jaka czeka ją przyszłość?
Jaka jest w tej chwili kondycja branży TSL?
Z danych opublikowanych przez GUS wynika, iż wolumen przewiezionych towarów w transporcie lądowym spadł w ubiegłym roku do 413,745 mln ton, co stanowi wyraźny regres w porównaniu do 420,160 mln ton rok wcześniej. Szczególnie zauważalne była słaba kondycja branży TSL w przypadku transportu drogowego, gdzie przewieziono o 0,6% mniej towarów w pierwszych dziewięciu miesiącach roku.
Stagnacja na kluczowych rynkach, takich jak Niemcy – będących największym partnerem handlowym Polski – dodatkowo utrudniła działalność polskich przewoźników. Niemiecka gospodarka, generująca 27% polskiego eksportu, przeżywała stagnację, co bezpośrednio przełożyło się na spadek operacji transportowych.
Udział niemieckiego rynku w działalności polskich przewoźników sukcesywnie maleje. W 2024 roku stanowił jedynie 26% w porównaniu do 32,6% w 2021 roku, co wynika z ograniczenia eksportu do Niemiec.
Do głównych wyzwań, przed którymi stoi branża, zaliczyć możemy przede wszystkim rosnące koszty operacyjne. Podwyżki cen paliw, opłat drogowych oraz wzrost wynagrodzeń pracowników to codzienne wyzwania, które obciążają finanse firm transportowych.
Elastyczność polskich firm
Chociaż kondycja branży TSL może nie zachwycać, warto zauważyć, iż polscy przewoźnicy wykazują dużą zdolność do adaptacji. Dzięki nowoczesnym technologiom, takim jak aplikacja DKV Maps, firmy optymalizują trasy i zwiększają efektywność operacyjną. W odpowiedzi na stagnację na tradycyjnych rynkach przewoźnicy eksplorują nowe kierunki, w tym Półwysep Iberyjski.
Eksperci przewidują, iż w nadchodzącym roku branża TSL będzie kontynuowała proces konsolidacji. Mniejsze firmy mogą łączyć siły lub zostać przejęte przez większe podmioty, co pozwoli na bardziej efektywne radzenie sobie z wymagającymi realiami rynkowymi.
Jeśli chodzi o trendy na przyszły rok, eksperci zwracają uwagę na wzrost zainteresowania alternatywnymi źródłami energii, takimi jak LNG, CNG czy HVO 100, co pozwoli na optymalizację kosztów operacyjnych. Firmy coraz częściej korzystają z możliwości zwrotu podatku VAT i akcyzy, co wspiera ich rentowność.
Pomimo tych trudności polscy przewoźnicy udowadniają swoją niezwykłą zaradność. W odpowiedzi na stagnację na rynku niemieckim coraz częściej poszukują nowych kierunków, takich jak Półwysep Iberyjski, czy optymalizują swoje trasy, wykorzystując do tego nowoczesne technologie, np. DKV Maps. To właśnie elastyczność i zdolność adaptacji pozwalają firmom transportowym przetrwać na tak wymagającym rynku. Wierzymy, iż takie podejście umożliwi branży odbicie w przyszłości – mówi Anna Biekionis, Country Manager DKV Mobility Polska.
Chociaż nowy rok nie zapowiada się jako łatwy dla branży TSL, istnieją solidne podstawy do optymizmu. Ożywienie gospodarcze w Unii Europejskiej oraz wzrost wymiany handlowej mogą stać się impulsem dla sektora. Firmy, które inwestują w nowoczesne technologie i dywersyfikują rynki, mają szansę nie tylko przetrwać, ale i zwiększyć swoją konkurencyjność.
W Polsce brakuje kierowców ciężarówek. Unia ściągnie nam ich… z Afryki
Znajdziesz nas w Google News