2 tygodni temu
Nowoczesne firmy z sektora technologicznego stawiają na inteligentne rozwiązania nie po to, by nadążać za zmianą, ale aby ją kreować. kilka firm na świecie można dziś określić mianem w pełni „inteligentnych”. Jednak to właśnie wąskie grono liderów wyprzedza konkurencję, szybciej adaptuje innowacje i elastycznie reaguje na zmiany rynkowe.
W najnowszym badaniu KPMG przeanalizowano, czym realnie wyróżniają się globalni liderzy transformacji technologicznej i jak inne firmy mogą dołączyć do ich grona. W publikacji zebrano konkretne dane i wnioski dotyczące cech „inteligentnych przedsiębiorstw” działających na rozwiniętych, światowych rynkach oraz narzędzi, które przyspieszają drogę do osiągnięcia zaawansowania technologicznego.
Od technologii do inteligencji operacyjnej
Firmy przestają postrzegać nowe technologie jako wsparcie dla działu IT – coraz częściej stają się one rdzeniem modelu biznesowego. Inteligentne organizacje tworzą spójny ekosystem narzędzi, danych, ludzi i procesów, który dynamicznie reaguje na zmiany i generuje wartość. Sztuczna inteligencja, automatyzacja, chmura i dane nie funkcjonują osobno – są zintegrowane z codziennymi decyzjami i operacjami. Przestawienie się na taki model wymaga nie tylko opanowania technologii, ale też zmiany sposobu zarządzania i podejścia do innowacji. Liderzy w tym zakresie budują przewagę zarówno na poziomie narzędzi, jak i kultury organizacyjnej.
– W Polsce istnieje ogromny potencjał do rozwoju „inteligentnych przedsiębiorstw”, ale wciąż zbyt często brakuje odwagi, by dobre pomysły technologiczne wcielać w życie. Wiele firm zatrzymuje się na etapie pilotażu, nie mając wystarczająco mocnego impulsu z poziomu liderów w organizacji. Tymczasem najnowsze dane pokazują, iż to właśnie kooperacja IT i biznesu jest kluczem – a nie technologia sama w sobie. Polskie organizacje technologiczne są coraz bardziej dojrzałe, ale potrzebują silniejszego wsparcia kultury zarządczej, która nagradza innowacje, testuje nowe modele i pozwala na szybkie wdrażanie zmian. jeżeli chcemy budować konkurencyjność na lata, musimy przestać myśleć w kategoriach „projektów IT”, a zacząć mówić o budowie nowoczesnych, inteligentnych firm – gotowych na ciągłą zmianę – komentuje Rafał Szafraniec, Partner, Dział Doradztwa Podatkowego, Lider doradztwa dla sektora TMT KPMG w Polsce.
Bariery dla rozwoju technologicznego
Przejście na model organizacji inteligentnej wymaga wdrożenia zaawansowanych technologii, jednak najważniejsze jest spójne podejście strategiczne, kulturowe i operacyjne. Mimo rosnącej świadomości i dostępności narzędzi wiele firm nie przekracza średniego poziomu dojrzałości technologicznej. Główne przeszkody nie mają charakteru technicznego – wynikają raczej z ograniczeń strukturalnych i decyzyjnych. Są nimi:
Technologie bez strategicznego zakotwiczenia – rozwiązania są wdrażane bez jednoznacznego powiązania z celami biznesowymi, co skutkuje rozproszonymi i mało wydajnymi inicjatywami.
Brak dostępu do spójnych i aktualnych danych – organizacje dysponują dużymi zasobami danych, ale ich rozproszenie i zamknięcie w odrębnych systemach uniemożliwia efektywne wykorzystanie analityki.
Ograniczona skalowalność inicjatyw innowacyjnych – projekty pilotażowe są uruchamiane, ale rzadko przenoszone na poziom całej organizacji, co ogranicza ich wpływ na transformację.
Silosowa struktura operacyjna – poszczególne działy i funkcje działają w oderwaniu od siebie, co utrudnia budowę wspólnej architektury technologicznej i procesowej.
Zachowawcze podejście do zmian technologicznych – brak gotowości do rezygnacji z przestarzałych modeli operacyjnych mimo świadomości ich ograniczeń prowadzi do utraty przewagi konkurencyjnej.
– Transformacja technologiczna nie kończy się na wdrożeniu systemu ERP czy zastosowaniu AI w obsłudze klienta. To proces przechodzenia przez kolejne etapy dojrzałości – od podstawowej automatyzacji, poprzez integrację danych, aż po model operacyjny oparty na predykcji i adaptacyjności. Raport KPMG jasno pokazuje, iż firmy o wysokim poziomie dojrzałości technologicznej osiągają lepsze wyniki nie dlatego, iż zainwestowały więcej, ale dlatego, iż organizują swoje działania wokół danych, interoperacyjnie i w elastycznych, agile’owych strukturach. Firmy działające w Polsce wciąż są na różnych etapach tej drogi – od fundamentów cyfryzacji po pierwsze próby zastosowania AI na poziomie strategicznym. To, co może je wyróżnić w najbliższych latach, to umiejętność przechodzenia między fazami transformacji w sposób zaplanowany, a nie reaktywny – z jasno określoną wizją i modelem docelowym – dodaje Andrzej Gałkowski, Partner, Lider doradztwa dla sektora bankowego, Head of AI w KPMG w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej KPMG w Polsce.
