Biurokracja jest jedną z głównych barier rozwoju gospodarstw, dlatego polska prezydencja w Radzie UE podejmuje działania na rzecz uproszczenia WPR. Wiceminister Stefan Krajewski podkreśla, iż to kluczowe, by wzmocnić konkurencyjność rolnictwa i ochronić dochody rolników.
Panie Ministrze, dużo mówi się teraz o uproszczeniach Wspólnej Polityki Rolnej. Skąd ta potrzeba?
Wspólna Polityka Rolna to jedna z najstarszych wspólnotowych polityk. Warto w tym miejscu przypomnieć, iż jej założenia opierają się na trzech filarach: zapewnieniu odpowiedniej ilości i jakości żywności dla mieszkańców Unii Europejskiej, dostępności cenowej żywności dla konsumentów, zapewnieniu stabilnych dochodów rolnikom.
Z tym ostatnim mamy niestety kłopot, bo opłacalność produkcji rolnej nie jest najlepsza. Jednak WPR odniosła ogromny sukces: umożliwiła przemiany w polskim rolnictwie i sektorze rolno-spożywczym i zapewniła bezpieczeństwo żywnościowe dla mieszkańców UE, co doceniamy szczególnie po pandemii i napaści Rosji na Ukrainę.
Dlatego Polska wspiera Wspólną Politykę Rolną, ale pod warunkiem, iż będzie to polityka silna, elastyczna, zapewniająca bezpieczeństwo żywnościowe, a także chroniąca dochody rolników.
Wspólna Polityka Rolna w obecnym kształcie wspiera nie tylko rolnictwo, ale też działania środowiskowe. Czy to adekwatny kierunek?
To prawda, iż ambicje środowiskowo-klimatyczne UE w coraz większym stopniu angażują środki WPR w realizację działań, które nie mają bezpośredniego wpływu na poprawę kondycji rolnictwa. Uważamy, iż budżet WPR po 2027 roku musi mieć wystarczające środki na realizację jej celów, a finansowanie działań środowiskowych nie może odbywać się kosztem rolnictwa – do tego służą inne polityki.
czytaj także: KE komunikuje – koniec odrębnego budżetu WPR. Czy rolnicy dostaną mniej pieniędzy z UE?
Niezbędne jest podjęcie pilnych działań na rzecz uproszczenia WPR: rolnicy borykają się z coraz większymi obciążeniami administracyjnymi, rosnącymi kosztami produkcji oraz niestabilnością rynków. Do tego dochodzą złożone wymogi dotyczące Zielonego Ładu, warunkowości czy raportowania – w efekcie rolnicy muszą coraz więcej czasu poświęcać na biurokrację, zamiast na produkcję.
czytaj także: Copa-Cogeca: pieniądze z nowej WPR na rolnictwo, a nie na programy klimatyczno-środowiskowe
To wpływa negatywnie na konkurencyjność unijnego rolnictwa…
Konkurencyjność europejskiego rolnictwa spada i ten trend musimy przezwyciężyć. Ważne będą inwestycje w innowacyjne technologie, w tym rolnictwo precyzyjne, cyfryzację i transformację energetyczną – to umożliwi rolnikom rozwój, dochodową produkcję, efektywne wykorzystywanie zasobów i utrzymanie dobrych warunków dla środowiska naturalnego, a konsumentom zapewni wysokiej jakości, bezpieczną żywność.
Dlatego polski rząd podejmuje działania na rzecz uproszczenia WPR i ochrony interesów naszych rolników. Dążymy do tego, by przyszła polityka rolna była bardziej przejrzysta, elastyczna i dostosowana do realiów rolnictwa.
czytaj także: Małe gospodarstwa rolne w Europie. Gatunek wymierający
Realia rolnictwa są takie, iż rolnicy z UE muszą konkurować z rolnikami spoza UE, których nie obowiązują kosztowne unijne standardy produkcji…
Niezbędne jest wzmocnienie pozycji rolników w łańcuchu dostaw żywności. Podejmujemy działania, by poprawić ich warunki handlowe, zapewnić godziwe wynagrodzenie za produkty i ochronić przed nieuczciwą konkurencją: zabiegamy o skuteczniejszą kontrolę importowanej żywności, aby europejscy rolnicy nie byli narażeni na dumpingowe ceny z państw trzecich ani na wprowadzanie na unijny rynek produktów, które nie są wytwarzane w sposób jaki obowiązuje rolników unijnych.
czytaj także: Jeszcze więcej ukraińskiej kukurydzy. Powierzchnia zasiewów 2025 r. w Ukrainie
Rolnikom bardzo przeszkadzają wymogi Zielonego Ładu…
Musimy ponadto zracjonalizować cele Zielonego Ładu, aby były one realne i nie osłabiały konkurencyjności. Kolejna sprawa dotyczy obserwowanych coraz częściej skutków niekorzystnych zjawisk atmosferycznych i ich gwałtowności. Tu taj musi być szybsza reakcja. Dotyczy to również reakcji na kryzysy rynkowe.
Doświadczenia ostatnich lat pokazały ponadto, iż nie da się wdrażać nowych rozwiązań bez konsultacji. Stąd nasze dążenia do tego, by głos rolników był lepiej słyszany na forum europejskim i by podejmowane decyzje realnie odpowiadały na ich potrzeby.
czytaj także: Minister Siekierski w odpowiedzi na protesty rolników: rozwiązania można znaleźć tylko w dialogu
Głos rolników został usłyszany w trakcie protestów – efektem były uproszczenia WPR, ale czy były wystarczające?
Ostatnia reforma wprowadziła znaczącą zmianę w podejściu do wdrażania WPR. Nowy model wdrażania, zmienione lub całkiem nowe instrumenty wsparcia czy wymogi, a także objęcie obu filarów WPR jednym dokumentem – planem strategicznym, przysporzyły wielu państwom członkowskim trudności. W 2024 r., w odpowiedzi na protesty rolnicze, znacznie uproszczono przepisy WPR dla rolników i administracji krajowych: m.in. znacząco zwiększono elastyczność w zakresie norm dobrej kultury rolnej zgodnej z ochroną środowiska, zniesiono obowiązek „ugorowania” 4% gruntów ornych (norma GAEC 8). Jednocześnie umożliwiono państwom członkowskim wprowadzenie dobrowolnego ekoschematu dotyczącego wyłączania gruntów z produkcji, zwolniono z kontroli i sankcji warunkowości gospodarstwa do 10 ha użytków rolnych, dostosowano procedury zmiany WPR.
czytaj także: Ugorowanie. “Czy teraz co roku mamy organizować protesty, żeby Komisja Europejska się opamiętała?”
Środowiska rolnicze uważają, iż te zmiany nie są wystarczające…
Tak, zmiany wprowadzone w 2024 roku nie są wystarczające. Taką opinię podziela również Komisja Europejska w osobie komisarza Ch. Hansena.
czytaj także: Komisarz Hansen: rolnicy mają mieć pieniądze. Tak powiedziała Ursula von der Leyen i tak będzie
Jest jednak szansa na dokonanie kolejnych zmian, ponieważ za wprowadzeniem uproszczeń opowiada się znakomita większość państw członkowskich UE. W dyskusjach prowadzonych na forum UE państwa członkowskie wielokrotnie wskazywały na potrzebę wdrożenia rozwiązań, które umożliwią znacznie szybszą i skuteczniejszą reakcję na pojawiające się kryzysy środowiskowo-klimatyczne, w celu zapewnienia opłacalności i ciągłości produkcji rolnej oraz przyczynią się do realnego uproszczenia i ograniczenia szczegółowości programowania.
Dziękuję za rozmowę.