Lewiatan: Przemysł cierpi na brak ofert z zagranicy i to raczej gwałtownie się nie zmieni

3 miesięcy temu

– Przemysłowi przez cały czas ciąży brak zamówień z Zachodu. […] W najbliższym czasie nie czeka nas nic dobrego jeżeli chodzi o rozwój tej gałęzi gospodarki – podnosi Konfederacja Lewiatan.

  • Przemysł cierpi na brak zamówień z zagranicy.
  • Nadal nie może się zdecydować w jaką stronę podążać. Po wzroście produkcji w kwietniu, maj przyniósł spadek o 1,7 procent.
  • Wiele wskazuje na to, iż dodatni wkład przemysłu w PKB w pierwszym kwartale stał się już historią – czytamy.

Konfederacja Lewiatan podnosi, iż polski przemysł cierpi na brak zamówień z zagranicy. – W maju 2024 roku produkcja sprzedana przemysłu była niższa o 1,7 procent w porównaniu z majem 2023 roku, natomiast w stosunku do kwietnia 2024 roku spadła o 4,6 procent – podaje GUS, cytowany przez organizację.

– Wygląda na to, iż przemysł przez cały czas nie może się zdecydować w jaką stronę podążać. Po wzroście produkcji w kwietniu, maj przyniósł spadek o 1,7 procent. W ogólnym rozrachunku najważniejsza gałąź przemysłu, tj. przetwórstwo przemysłowe zalicza spadek produkcji sprzedanej o 1,9 procent. Rekordowo w ciągu roku, bo aż o blisko 30 procent, skurczyła się produkcja urządzeń elektrycznych – podkreśla Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Lewiatana.

– Przed większymi spadkami broni nas produkcja żywności, która w ciągu roku notuje wzrost o 2,2 procent oraz produkcja samochodów, gdzie mamy utrzymanie poziomu sprzed roku. Te dwie kategorie w przemyśle stanowią jednak ponad 27 procent całości naszej produkcji. Stąd ich wzrosty lub brak spadku ratuje ogólną sytuację. Częściowo kiepski wynik przemysłu może być spowodowany liczbą urlopów z powodu majówki, czy Bożego Ciała. Nie wyjaśnia to jednak całej skali spadku – czytamy w komentarzu.

Ekspert Konfederacji Lewiatan zaznacza, iż przemysłowi przez cały czas ciąży i będzie ciążyć brak zamówień z Zachodu. – Nie pomoże choćby wzrost konsumpcji, który też nie oszukujmy się jest poniżej oczekiwań. Przemysł zaczyna również podążać za wskazaniami indeksu PMI, co może oznaczać, iż w najbliższym czasie nie czeka nas nic dobrego jeżeli chodzi o rozwój tej gałęzi gospodarki. Wszystko też wskazuje, iż dodatni wkład przemysłu w PKB w pierwszym kwartale stał się już historią – podkreśla Mariusz Zielonka.

Opracował Jędrzej Stachura

Maciąga: Musimy natychmiast odejść od gazu kopalnego w energetyce i przemyśle (ROZMOWA)

Idź do oryginalnego materiału