Główna presja na kontrakty terminowe w Chicago pochodzi przez cały czas z korzystnych warunków pogodowych w Ameryce Południowej. Regiony, w tym Brazylia, otrzymują wystarczające opady deszczu, aby przynieść korzyści rozwijającym się uprawom bez powodowania większych problemów.
Stąd amerykańskie zboża i soja będą zmagać się w kolejnych miesiącach z olbrzymią konkurencją ze strony dostawców z Ameryki Południowej.
Do tego dochodzą zagrożenia dla amerykańskiego eksportu wynikające z wypowiedzenia wojny celnej Meksykowi, Kanadzie i Chinom przez Donalda Trumpa.
Konkurencja ze strony rosyjskiej i ukraińskiej pszenicy jest przez cały czas duża i wywiera presję na światowe ceny. Jednak podaż ziarna z obu państw się wyczerpuje i mocno osłabnie w końcówce sezonu.
Kondycja amerykańskiej pszenicy ozimej jest wyjątkowo dobra przed zimą. Równocześnie ostatnie doniesienia z Rosji są dużo mniej optymistyczne. Rosja nie publikuje wprawdzie oficjalnie takich raportów, ale najnowsze dane pochodzą od analityka ProZerno sugerują, iż rosyjskie zasiewy pszenicy nie wzeszły lub są w słabej kondycji w 37%. Uprawy ocenione jako „dobre” wyniosły 31% w porównaniu z 74% w zeszłym roku, co stanowi najniższą ocenę od 23 lat.
Jednocześnie w Australii realizowane są zbiory pszenicy, oceniane na bardzo dobre ilościowo, ale zmagające się z intensywnymi deszczami, które pogarszają jakość ziarna.
Andrzej Bąk
Źródło cen: CBoT, Euronext-Paryż