Nevoks jako producent wydaje się być dość świeży na rynku. Na szczęście nie przeszkadza mu to w nadążeniu za trendami. Dzisiaj skupimy się na urządzeniu Nevoks Feelin X. Sprawdzimy czym się wyróżnia na tle konkurencji i czym może przyciągnąć potencjalnych użytkowników.
Nevoks Feelin X to pod. Posiada on wbudowany akumulator o pojemności 1600 mAh z szybkim ładowaniem (przynajmniej tak twierdzi producent). Wyposażony w ekran i oczywiście regulację mocy do 40W. Posiada dwa tryby pracy. Jest to „Lock Function”, mówiąc inaczej funkcja SMART, w której użytkownik nie musi ingerować w ustawienia i tryb RBA, który pozwala na samodzielne ustawienie preferowanej mocy wyjściowej. Zaciąganie aktywowane oczywiście poprzez przycisk bądź automatycznie.
Pod względem trybów i wyglądu Nevoks Feelin X bardzo przywodzi mi na myśl serię Voopoo Vinci.
Producent oferuje sporo grzałek do wyboru, które kompatybilne są z innymi urządzeniami tego twórcy.
Wkład niestety jest zalewany od dołu, co może zwiększać ryzyko wycieków. Miejmy nadzieję, iż grzałki odwzajemnią się, chociaż oddaniem smaku.
Pod wyposażony w szereg zabezpieczeń, a wśród nich znajdziemy między innymi ochronę przed zwarciem, przegrzaniem, nadmiernym rozładowaniem itp.
Podsumowanie
Nevoks Feelin X wypada dość dobrze, ponieważ ma jeden spory atut według mnie. Jest nim akumulator. Dla osób, które w ciągu dnia nie mogą podładować swojego e-papierosa czy po prostu używają go naprawdę dużo akumulator stanowi kluczową rzecz przy wyborze urządzenia. Kolejnym plusem jest, iż nowy użytkownik bez problemu sobie z nim poradzi, dzięki trybowi „Lock Function”. Niestety dużym minusem jest zalewanie go od dołu wkładu.
