Podobnie jak w Samotni, w Murowańcu też niemal darmowe noclegi można rezerwować od poniedziałku do piątku. W weekendy, choćby podczas jesiennej słoty, schronisko się zapełnia. Promocja rozpoczęła się po długim, listopadowym weekendzie i skończy się przed świętami Bożego Narodzenia.
Wyjść w góry w słotę
Jej celem jest zachęcenie turystów do wycieczek górskich i pobytu w Murowańcu w listopadzie i na początku grudnia, kiedy schroniska górskie odwiedza najmniej osób w roku. - Dlatego nocleg za złotówkę obowiązuje w dni robocze, bo teraz jest najsłabszy okres w Tatrach. To jeszcze nie zima, a już nie jesień - wyjaśnia Interii recepcjonista z Murowańca.
Informacja o ofercie rozeszła się bardzo gwałtownie i większość noclegów za jeden złoty została już sprzedana. Dzięki inicjatywie, schronisko może liczyć na niemal stuprocentowe obłożenie. - Wiele zależy też od pogody. Niedawno wiał bardzo silny wiatr i, mimo oferty, gości w Murowańcu było mało - wyjaśniał rozmówca Interii. Reklama
Masowe chodzenie po górach
Schronisko ma 110 miejsc noclegowych. Spanie można zarezerwować w siedmiu rodzajach pokoi - od dwu- do dziesięcioosobowych. Wszystkie są za złotówkę. Cen za nocleg nie zmieniono jedynie w “szałasach” - eleganckich, czteroosobowych apartamentach z łazienką. Tam noc kosztuje 150 zł od osoby.
Turystyka górska staje się sportem masowym. W Tatry, co roku, wyrusza około 5 milionów osób. Przybywa też odwiedzających Karkonosze.