Od 7 września weszło w życie nowe rozporządzenie Ministra Klimatu i Środowiska, które porządkuje zasady wykorzystania drewna energetycznego. Resort tłumaczy, iż chodzi o efektywniejsze gospodarowanie surowcem – tak, by drewno pełnowartościowe trafiało do przemysłu drzewnego, a nie do pieców w dużych elektrowniach.

Kaskadowe wykorzystanie drewna
Nowe przepisy opierają się na zasadzie „kaskadowego wykorzystania”. W praktyce oznacza to, że:
- pełnowartościowe drewno ma iść w pierwszej kolejności do produkcji mebli, stolarki czy innych wyrobów,
- do energetyki zawodowej będą trafiać głównie odpady i produkty uboczne obróbki drewna,
- lasy nie będą już wyrąbywane tylko po to, by spalić drewno w elektrowni.
Co z kominkami i piecami domowymi?
Wielu właścicieli domów odetchnie z ulgą – nowe przepisy nie obejmują drewna do palenia w gospodarstwach indywidualnych. Kominki, kozy czy piece na drewno w domach jednorodzinnych pozostają poza regulacją.
Skutki dla gospodarki i środowiska
Ministerstwo podkreśla, iż zmiany przyniosą korzyści na kilku polach:
- dla środowiska – większa ochrona lasów, ograniczenie niepotrzebnych wyrębów, wzmocnienie roli lasów jako ekosystemów,
- dla gospodarki – więcej surowca dla branży meblarskiej i stolarskiej, która w Polsce jest jednym z liderów eksportu,
- dla konkurencyjności – zmniejszenie presji energetyki na rynek drewna pozwoli firmom drzewnym łatwiej pozyskać potrzebny materiał.
Drewno już nie tylko opał
Nowe regulacje wpisują się w szerszy trend myślenia o drewnie nie jako o zwykłym paliwie, ale jako strategicznym surowcu dla gospodarki. Resort klimatu podkreśla, iż racjonalne wykorzystanie zasobów to krok w stronę zrównoważonego rozwoju i ochrony bioróżnorodności.