Nowy dodatek nie dla wszystkich rolników

2 miesięcy temu

Wchodzą w życie przepisy o nowym świadczeniu, ustawa została już podpisana przez prezydenta i od października można będzie składać wnioski o wsparcie. Jednak nowy dodatek nie będzie dla wszystkich.

Mowa o tzw. babciowym, czyli programie „Aktywny rodzic”, a świadczenie może nie przysługiwać niektórym rodzicom wysyłającym swoje dzieci do żłobka. Ale po kolei.

Którzy rolnicy otrzymają nowy dodatek?

O nowy dodatek w ramach tzw. babciowego mogą starać się rolnicy mające małe dzieci. Uściślając, program „Aktywny rodzic” obejmuje trzy świadczenia dla rodziców dzieci od 12. do 35. miesiąca życia. Są to:

  • „Aktywni rodzice w pracy” — aktywni zawodowo rodzice dziecka wracający do pracy będą mogli zatrudnić do opieki nad maluchem babcię, nianię, koleżankę itp. Dostaną na to od państwa 1500 zł miesięcznie;
  • „Aktywnie w żłobku” — jeżeli rodzice zdecydują się wysłać swoją pociechę do żłobka, państwo pokryje koszty jego pobytu w takiej placówce, do wysokości 1500 zł miesięcznie;
  • „Aktywnie w domu” — jeżeli rodzice zdecydują się zostać z dzieckiem w domu, dostaną 500 zł miesięcznie przez 2 lata.

Nowy dodatek nie dla wszystkich żłobka

Jak zwraca uwagę Business Insider, są już placówki, które zamierzają podnieść opłaty za pobyt maluchów, bo i tak „państwo zapłaci”. Ten spryt może im jednak nie wyjść na dobre. Ponieważ, jak informuje ministerstwo rodziny, ustawa przewiduje „próg maksymalnego kosztu pobytu dziecka w placówce, którego przekroczenie wykluczy daną instytucję opieki lub dziennego opiekuna z procesu przyznawania świadczenia Aktywnie w żłobku”.

Uściślając, próg ten wyniesie 2200 zł miesięcznie do końca marca 2025 r. Zaś po tym okresie wartość będzie waloryzowana. Próg ten będzie obowiązywał na rok — od 1 kwietnia do 31 marca.

To wszystko oznacza, iż żłobek nie będzie mógł ustalić opłaty wyższej niż 2200 zł miesięcznie (nie uwzględniając wyżywienia), tak aby rodzić musiał dopłacić maksymalnie 700 zł z własnej kieszeni. jeżeli te opłaty będą wyższe, placówka nie załapie się do programu. A rodzice… zostaną bez świadczenia, ponieważ opcja „Aktywni rodzice w pracy” zakłada wypłatę pieniędzy na konto placówki, a nie rodzicom do ręki.

Co można zrobić w takiej sytuacji? Zmienić żłobek na taki, w którym opłaty są niższe. Albo zatrudnić babcię czy nianię — dostaniemy na to 1500 zł do ręki.

Program obejmie ponad pół miliona dzieci

Resort rodziny informuje, iż według szacunków wszystkie trzy świadczenia programu obejmą około 577 tys. dzieci. W budżecie przeznaczono na to 9 mld złotych. Rolnicy ubezpieczeni w KRUS również będą mogli skorzystać z tych świadczeń.

Warto również zwrócić uwagę, iż wysokość świadczeń „Aktywnie w żłobku” oraz „Aktywni rodzice w pracy” w przypadku dziecka z niepełnosprawnością wzrasta do 1900 zł.

Wnioski będzie można składać od 1 października 2024 r. W ZUS realizowane są jeszcze prace nad systemem, który umożliwi to rodzicom. Pierwsze pieniądze mają trafić do rodziców (lub na konta żłobków) w listopadzie br.

Źródło: Business Insider

Idź do oryginalnego materiału