Mamy dobre wieści dla rolników. KE ustąpiła, rolnicy dostali więcej czasu. Bruksela zgodziła się przesunąć obowiązek prowadzenia elektronicznej ewidencji oprysków. „Mamy to!” – napisała w mediach społecznościowych rzeczniczka ministerstwa rolnictwa Iwona Pacholska.
Elektroniczny rejestr oprysków odroczony. Rolnicy mogą odetchnąć. Obowiązek prowadzenia elektronicznej ewidencji zabiegów ochrony roślin nie wejdzie w życie od 2026 roku, jak wcześniej planowano. Termin został przesunięty o rok, do 1 stycznia 2027 roku.
Sukces Polski w Brukseli. “Mamy to”
O zmianie poinformowała rzecznik ministerstwa rolnictwa, Iwona Pacholska.
– MAMY TO! Obowiązek prowadzenia ewidencji zabiegów ochrony roślin w formacie elektronicznym odroczony! – przekazała. Dodała, iż 2 października unijny Stały Komitet do spraw Roślin, Zwierząt, Żywności i Pasz przyjął przepisy, które umożliwiają państwom członkowskim odroczenie o rok terminu wejścia w życie obowiązku prowadzenia ewidencji zabiegów ochrony roślin w formie elektronicznej.
– To sukces Polski na forum UE, bo zmiana była postulowana przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Stefana Krajewskiego – podkreśliła.
Skąd całe zamieszanie z ewidencją?
Przypomnijmy, iż przepisy unijnego rozporządzenia 2023/564 wprowadzały obowiązek elektronicznej ewidencji zabiegów od 1 stycznia 2026 roku. Polska od początku była przeciwna tak szybkiemu wprowadzeniu nowych zasad, wskazując, iż wielu rolników – zwłaszcza mniejszych gospodarzy – nie będzie w stanie przygotować się do raportowania skomplikowanych danych.
Wcześniej Sejm przyjął ustawę, która miała odsunąć obowiązek dla mniejszych gospodarstw, a także umożliwić udostępnienie rolnikom specjalnego narzędzia informatycznego. Prezydent zawetował jednak ustawę.
Ministerstwo informowało wcześniej, iż udostępni rolnikom dobrowolne narzędzie elektroniczne, które ułatwi tym, którzy będą chcieli, prowadzenie ewidencji w prostszej formie.