Firma Oxva zadebiutowała na rynku dość niespodziewanie, jednak w krótkim czasie zyskała ogromną popularność. Pody OXVA XLIM Pro i ONEO przyniosły marce rozgłos i wzrost oczekiwań, choć wcześniejsze modele gwałtownie ustąpiły miejsca nowym wersjom XLIM. Tym razem przygotowała nowe urządzenie, które łączy w sobie cechy popularnej serii XLIM oraz mocniejszych modeli. Przyjrzyjmy się bliżej nowemu urządzeniu – OXVA VPRIME.
WYGLĄD
Jeśli chodzi o konstrukcję urządzenia, to Oxva vprime jest obła i niewielkich rozmiarów. Dzięki zaokrąglonej bryle urządzenie powinno świetnie dopasowywać się do dłoni użytkownika.
Na przednim panelu, mamy 0,96′ ekran, natomiast producent nie wspomina nic o jego wykonaniu. Nad wspomnianym ekranem znajduje się przycisk FIRE, który odpowiada za podawanie napięcia i zmianę ustawień urządzenia. Z boku, z jednej strony znajdują się przyciski + i -, które odpowiadają za zmianę mocy urządzenia, a z drugiej strony mamy oczywiście regulowany przepływ powietrza. Pod ekranem, znajduje się również szeroka dioda LED na szerokość ekranu. jeżeli chodzi o kolorystykę urządzenia, to POD posiada wersje, dobrze znane nam z wcześniejszych urządzeń. Wizualnie prezentuję się On naprawdę dobrze i widać, iż włożono odpowiedni wkład w stylistykę sprzętu.
SPECYFIKACJA
Urządzenie ma wbudowany akumulator o pojemności 2600mAh, która wspiera moc urządzenia od 5 W – 60 W. To interesujące i zaskakujące, zwłaszcza biorąc pod uwagę rozmiar urządzenia, które wydaje się inspirowane podmodami Boost od Geekvape. Bateria obsługuje szybkie ładowanie, co poprawia komfort użytkowania, ale zastanawia, czy będzie się nagrzewać jak w modelach XLIM Pro i Pro 2. Dodatkowym specyfikacji urządzenia, iż według producenta jest to pierwszy na rynku, pod który posiada autodraw na zaciągnie bezpośrednio do płuc.
W Oxvie Vprime mamy do dyspozycji 3 warianty wkładów o opornościach: 0,2ohm, 0,4ohm, 0,6ohm, co sugeruje, iż klienci DL i DTL znajdą tutaj odpowiednią opcję dla siebie.
Same wkłady zalewane są od boku, co zmniejsza ryzyko cieknięcia kartridży, a jednocześnie jest komfortowe dla użytkownika. Sam ustnik jest szeroki, ale płaski, co z perspektywy klientów jest dość istotnym posunięciem. Oxva chwali się, iż ulepszyła wkłady, co przełoży się na 50% lepiej oddawanego smaku i żywotność.
PODSUMOWANIE
