Trzynasta edycja Polskiego Kongresu Serowarskiego odbyła się w Nałęczowie. Była to trochę reminescencja z przeszłości, bo to właśnie w tym miejscu, dwanaście lat wcześniej, w 2012 roku, odbyła się pierwsza edycja tego spotkania. Od tego czasu impreza się rozrosła: znacznie zwiększyła się ilość słuchaczy, wystawców i prelekcji. Niezmienne zostały natomiast pasja do serowarstwa, energia i dobra atmosfera spotkania.
Kongres otworzyli wspólnie Aleksandra Wojnarowska z Bikotech oraz Paweł Gaca, prezes Spomlek. Gaca przedstawił zebranym spółdzielnię Spomlek, która ze swoimi czterema zakładami staje się graczem ogólnopolskim, z szeroką ofertą doskonałych wyrobów. Po prezentacji gospodarza głos zabrał Konrad Bosek z Nielsen. Bosek opowiedział o trendach rynkowych, skupiając się na branży mleczarskiej.
Sesję Złotych Sponsorów otworzyła prezentacja Piotra Pietrasika z firmy Alpma. Pietrasik w zwięzły sposób przedstawił ofertę firmy, zarówno w zakresie produkcji i pakowania jak i filtracji membranowej, m.in. nowatorski projekt do produkcji twarogów. W każdym z działów technologii procesowej firmy Alpma są mobilne systemy, które można testować na miejscu w swoim zakładzie. Firmę Karl Schnell reprezentował Paweł Frąckowiak, który opowiedział zebranym o szerokiej palecie urządzeń i procesów do przetwarzania sera, oferowanych przez firmę. Frąckowiak przedstawił dwie grupy maszyn do produkcji. Pierwszą z nich stanowiły urządzenia do przygotowania serów i analogów do zapiekania, wymagające odpowiednich wałów mieszających: są na przykład w stanie zmielić i zmieszać choćby silnie zamrożony produkt. Drugą grupę maszyn z Karl Schnella stanowiły maszyny do emulgacji z maksymalnym wkładem do 2 tysięcy kg wsadu. Całe bloki wrzucacie i po 3 minutach macie rozdrobniony ser – przekonywał Frąckowiak.
Proces ultrafiltracji to temat, którym w sposób szczególny zajął się Janusz Kroll z AlimaBis. Kroll opowiedział także o szerokiej gamie produktów i urządzeń oferowanych przez firrmę. Dla zakładów o mniejszym wolumenie firma oferuje połączenie dwóch technologii: na jednym urządzeniu, jednego dnia, firma może produkować np. mascarpone i jogurt grecki – przekonywał Kroll.
Z kolei Jacek Łobodziec z firmy ifm zachęcał zebranych do szczegółowych pomiarów procesów. Innowacyjne pomiary przepływów są podstawą zwiększania efektywności procesów produkcyjnych – przekonywał Łobodziec. Prelegent przedstawił i omówił strategie przyjmowane przez zakłady produkcyjne w kwestii zarządzania sprężonym powietrzem: od braku strategii po przeglądy prewencyjne. Firma ifm ma dobrze rozbudowane rozwiązania pod branżę food – przekonywał Łobodziec.
Kolejną sesję sponsorów rozpoczął Adam Ziernik, który poprowadził prezentację firmy Air Liquide. Ziernik zaprezentował tunel do mrożenia drobnych produktów. Podkreślił, iż tunel działa jak betoniarka, która bez szkody dla produktu mrozi go. Zauważył również, iż zastosowanie rozwiązania pozwala na oszczędność czasu i środków dzięki mrożeniu kriogenicznemu, które jest szybsze i bardziej wydajne od konwencjonalnych metod mrożenia.
Firmę Schneider Electric przedstawili uczestnikom Polskiego Kongresu Serowarskiego Adam Fira i Tomasz Zakrzewski. Reprezentanci zwrócili uwagę na trzy elementy, które składają się na zrównoważony rozwój przedsiębiorstwa: środowisko, społeczna odpowiedzialność i ład korporacyjny.
Jakub Stobiecki przedstawił część produktów dostępnych w portfolio firmy Optiflow. Podkreślił wysoką jakość zaworów Bardiani, które tworzone są poprzez obróbkę skrawaniem – nie są tłoczone, dzięki czemu nie ma na nich mikropęknięć.
Przedsiębiorstwo J.S. Cooling w trakcie prezentacji reprezentował Maciej Galiński. Firma szczyci się tym, iż wszystkie produkty, które dostarczają do swoich klientów, produkują w swoim zakładzie, dzięki czemu są w stanie gwałtownie odpowiadać na potrzeby klientów.
Wojciech Kida (Techmatik) zaprezentował rozwiązania do paletyzacji firmy Columbia, którą nazwał „globalnym graczem”. Kida zauważył, iż systemy Columbia są intuicyjne, przy awarii jest bardzo łatwo odnaleźć źródło problemu. Dodał również, iż produkty posiadają zaawansowane systemy zabezpieczeń, które pozwalają na bezpieczną obsługę maszyn.
Jak solić sery w stylu firmy Primodan? Adam Sorensen szczegółowo przedstawił cały proces z perspektywy i w oparciu o doświadczenia firmy.
Drugi dzień Polskiego Kongresu Serowarskiego rozpoczął się dwoma równoległymi seriami bloków tematycznych.
Pierwszy dotyczył kwestii technologicznych. Prof Agnieszka Jankowska z Katedry Inżynierii, Aparatury Procesowej i Bioinżynierii Żywności przy Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim omówiła wpływ pasteryzacji na kondycję białek. Omówiła zmiany fizyko-chemiczne zachodzące w tym procesie. Pasteryzacja poza niszczeniem mikroflory, drożdży i pleśni powoduje również inne, mniej pożądane skutki. m.in. niższą zwięzłość skrzepu.
Piotr Zgórzyński z Europejskiej Grupy Technologicznej porównał technologie i ekonomię produkcji serów w Europie i Azj Środkowej. Była to interesująca podróż m.in. po Kazachstanie, gdzie wciąż normalnością są zakłady mleczarskie, w których nikt nie przestrzega podstaw BHP. Sery dojrzewają pod słońcem, wyłożone na dachach jurt, a produkty w sklepach zawierają często liczne dodatki, aby było taniej. – Ten obraz powoli się zmienia m.in. przez nowe technologie, które miałem osobiście okazję nadzorować. To duży rynek, który warto obserwować – radził Zgórzyński.
Drugi blok tematyczny objął kwestie legislacyjne. O wyzwaniach branży mleczarskiej, ze szczególnym uwzględnieniem kwestii tzw. przewagi kontraktowej opowiedziała zebranym Eliza Iwaniszyn z kancelarii FoodCompliance.
W trzecim bloku poruszono optymalizację kosztów produkcji. Jednym ze sposobów na obniżenie kosztów produkcji mogą być rozwiązania firmy ICS, producenta m.in. generatorów energii elektrycznej z pary technologicznej. To urządzenie, które można skalować w zależności od potrzeb, a do tego pomoże obniżyć ślad węglowy zakładu. Dariusz Szewczyk reprezentujący ICS zachwalał również kotłownie multienergetyczną zasilaną biomasą, bioolejem, biometanem oraz elektrycznością.
Jan Ledwon z firmy Schneider Electric prezentował wyparki próżniowe i suszarki rozpyłowe ze terowaniem predykcyjnym. – To działa jak samochód autonomiczny! – przekonywał. Zautomatyzowany panel kontrolny wyręcza operatora regulatorów procesów, co zapewniać ma lepszą regulację i oszczędności przy maksymalizacji produkcji. Podał przykład, kiedy inwestycja w to rozwiązanie zwróciła się w dwa miesiące.
Maciej Alksin z Magma oraz Felix Wagner z firmy Corosys przedstawili nowatorskie podejście do kwestii optymalizacji procesu zagęszczania i proszkowania. – Wszystko da się zagęścić – mówili. Sztuką jest natomiast zrobić to z głową. Prelegenci omówili dashboardy do prezentacji danych stacji wyparnej, rolę gromadzenia danych przy planowaniu procesów oraz oszczędności energii.
SM Spomlek, jako gospodarz tegorocznego Polskiego Kongresu Serowarskiego przedstawił swój pomysł na kogenerację. Tematem szczegółowo zajął się Paweł Karwowski. – Plusy kogeneracji to zdolność wytwarzania dodatkowej energii elektrycznej i efektywność energetyczna – redukcja emisji CO2 – podsumował.
Czwarty blok poranny objął swoją tematyką produkcję i wyzwania rynkowe dotyczące proszków mlecznych. Blok rozpoczęła prezentacja Arkadiusza Bednarczyka ze Spomlek, który przedstawił portfolio firmy i opowiedział o zdrowotnych aspektach spożywania białek mlecznych. Znakowaniem odżywek na bazie mlecznych proszków zajeła się Paulina Szczypkowska z kancelarii KDCP, o jakości mlecznych proszków i globalnych zagrożeniach w handlu opowiedziała z kolei Maryla Czarnowicz-Mularczyk z TradeMilk. Szeroki temat handlu produktami mleczarskimi, ze szczególnym uwzglednieniem mlecznych proszków podjęła Marzena Trajer z Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, natomiast jak dbać o jakość proszków mlecznych u podstaw, czyli jak nie dać się oszukćać i skupować mleko najwyższej jakości opowiedziała Magdalena Wirkus z firmy Pro-Wam.
Po przerwie obiadowej uczestnicy Polskiego Kongresu Serowarskiego spotkali się na sesji dotyczącej nowinek z portfolio firm współpracujących z mleczarniami. Adam Gagajek z Mettler Toledo zaprezentował elektrodę X-Chip do pomiarów PH. – To urządzenie praktycznie niezniszczalne w procesie – mówiąc to cisnął tą elektrodą o ziemię. Jedną z wersji tego wynalazku jest elektroda nakłuwana z igłą do pomiarów twarogów i serów.
Turbiny myjące AlfaLaval to produkt z katalogu firmy Valmark. O tym rozwiązaniu zwiększającym wydajność mycia kotłów i zbiorników, obniżającym koszty i czas procesu, opowiadał Kamil Legieć.
Stigen to firma produkująca autorskie kotłownie kompaktowe i wytwornice pary. Gwidon Janów, szef projektu dysponował szczegółowymi danymi, które świadczyły o oszczędnościach zużycia paliwa tychże urządzeń na poziomie 10-20 proc. – Do tego produkty z ich wykorzystaniem wychodzą smaczniejsze i zdrowsze – zapewniał.
Raslystation firmy Lyras dla linii serowarskich to alternatywa dla pasteryzacji. System opiera się na lampach, które promieniami UV-C niszczą drobnoustroje. – Ta technologia pozwala zachować składniki wrażliwe na ciepło np. białka– wyjaśnił Grzegorz Wróblewski z Lyras. Ciekawostką jest, iż dodatkowe światło zwiększa ilość witaminy D w produkcie. Patrycja Niedbalska z Foss przedstawiła technologię do analizy produktów serowarskich w oparciu o niską podczerwień. – Nasz spektroskop wpływa na krótszy czas analizy, podaje wiele parametrów i nie wymaga przygotowywania próbki – wymieniła. Technologia NIR nadaje się do produktów stałych i sypkich, zaś na pierwszy wynik czeka się zaledwie 15 sekund.
Prominent to firma, która na kongresie oferowała bezpieczne dozowanie substancji chemicznych z kontenerów IBC 1000 litrów. Dużymi zaletami systemu Dulcodos Safe IBC są systemy bezpieczeństwa oraz radarowe czujniki pomiaru. Rozwiązanie to profesjonalnie streścił Jacek Kowalski.
W strefie stoisk toczyły się rozmowy branżowe
Podczas uroczystej gali Polskiego Kongresu Serowarskiego wręczono medale w konkursach Smakuje Dzieciom i Good Cheese, przekazano nagrody konkursu Krok do Sukcesu oraz ogłoszono laureatów Ekoinwestor 2024. Smacznym elementem serowarskiej gali była wystawa serów zgłoszonych do konkursu.
Polski Kongres Serowarski 2024 był rekordowym w historii zarówno pod względem frekwencji, zgłoszonych serów oraz dobrej atmosfery, która zwykle towarzyszy tej imprezie. Branża mleczarska i serowarska to prawdziwa, nomen omen, śmietanka towarzystwa, z którą współpracować to przyjemność. Za miły czas i merytorykę organizatorzy kongresu dziękują wszystkim jego uczestnikom. Dziękujemy i do zobaczenia za rok.
Medaliści Smakuje Dzieciom:
Dzieciaki wybrały najlepsze produkty mleczarskie!
Medaliści Good Cheese 2024: