Płatność za torfowiska bez wniosku? Rolnicy walczą o automatyczne dopłaty

Od przyszłego roku rolnicy mogą liczyć na nową formę wsparcia finansowego – interwencję rolno-środowiskowo-klimatyczną „Ochrona torfowisk i obszarów podmokłych na gruntach użytkowanych rolniczo”. Jednak wprowadzenie obowiązkowej normy GAEC 2 budzi wiele emocji wśród gospodarzy.

Co zmienia norma GAEC 2?

GAEC 2 wprowadza zakaz orki, melioracji czy wydobywania torfu na terenach podmokłych i torfowiskach. Oznacza to, iż rolnicy mają mniej możliwości gospodarowania, a tym samym niższe plony i wyższe koszty prowadzenia gospodarstwa na tych terenach.

Aby złagodzić te skutki, resort rolnictwa zaplanował wypłatę rekompensat w trzech wariantach:

• 581 zł/ha/rok – torfowiska i podmokłe tereny na trwałych użytkach zielonych (TUZ),
• 627 zł/ha/rok – torfowiska i podmokłe tereny na gruntach ornych,
• 2 387 zł/ha/rok – przekształcanie gruntów ornych w trwałe użytki zielone.

KRIR apeluje o automatyczne dopłaty

Prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych, Wiktor Szmulewicz, podkreśla, iż nowe wymogi generują realne koszty i utratę dochodów dla rolników. Dlatego rekompensaty powinny być przyznawane automatycznie, bez konieczności składania dodatkowych wniosków.

– To istotne, aby rolnicy nie byli dodatkowo obciążeni biurokracją i faktycznie mogli skorzystać z dopłat za ochronę torfowisk i obszarów podmokłych – tłumaczy Szmulewicz.

Samorząd rolniczy proponuje, by zasady wypłat przypominały system płatności z tytułu Obszarów z Ograniczeniami Naturalnymi (ONW). Dzięki temu wsparcie byłoby szybkie, przejrzyste i skutecznie rekompensowałoby utracone dochody.

Kiedy rusza nabór i ile pieniędzy przewidziano?

Budżet nowej interwencji wynosi 306 mln zł na lata 2026–2027. Nabór wniosków planowany jest od 15 marca 2026 r., równocześnie z wnioskami o dopłaty bezpośrednie.

Jeżeli postulat KRIR zostanie uwzględniony, rolnicy nie będą musieli wypełniać dodatkowych formularzy – pieniądze trafią do nich automatycznie, podobnie jak w przypadku płatności ONW.

Nowa interwencja to szansa, aby chronić cenne torfowiska i podmokłe tereny, jednocześnie nie tracąc dochodów.

źródło: KRIR