Konferencja ICE w Reims zgromadziła ponad 400 ekspertów i decydentów, by debatować o tym, jak technologie satelitarne i inteligentne dane mogą zmienić sposób zarządzania gruntami w Europie.
Reims stało się w tym roku miejscem, w którym świat technologii spotkał się z praktyką rolniczą. Konferencja poświęcona zintegrowanemu systemowi administracji i kontroli (IACS) skupiła się na tym, jak satelity i systemy danych mogą ułatwić funkcjonowanie Wspólnej Polityki Rolnej (WPR).
Wydarzenie, zorganizowane przez Dyrekcję Generalną ds. Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich (DG AGRI), we współpracy ze Wspólnym Centrum Badawczym (JRC) i Francuską Agencją ds. Usług i Płatności (ASP), miało charakter nie tylko naukowy, ale także wyraźnie praktyczny. Dyskutowano o realnych usprawnieniach – od monitorowania działek w czasie rzeczywistym, po narzędzia pozwalające rolnikom na większą kontrolę nad swoimi danymi.
Automatyzacja płatności i redukcja biurokracji
Kluczowym elementem dyskusji był satelitarny system monitorowania obszarów (AMS), który coraz śmielej zmienia proces przyznawania dopłat. Dzięki AMS rolnicy mogą korygować swoje wnioski niemal do momentu wypłaty środków, unikając sankcji i skracając czas potrzebny na formalności.
Skala tej zmiany jest znacząca. W 2024 r. AMS pozwolił na korektę ponad 3 mln ha gruntów. Dla administracji oznacza to mniej kontroli w terenie, a dla rolników – mniej obciążeń biurokratycznych. Nieprzypadkowo Nicola Britta Holsten z DG AGRI podkreśliła, iż system nie jest już przedmiotem dyskusji, ale stał się elementem trwałego krajobrazu WPR.
IACS jako fundament cyfrowej administracji
Konferencja potwierdziła, iż IACS – łączący AMS, Geospatial Aid Application (GSA) i System Identyfikacji Działek Rolnych (LPIS) – obejmuje ponad 90 proc. gruntów rolnych w UE. Ta skala czyni go unikatowym narzędziem zarządzania, które nie tylko zwiększa dokładność danych, ale też realnie odciąża gospodarstwa i administrację.
Czy jednak tak szerokie zastosowanie oznacza pełną efektywność? Krytyczne pytania pojawiają się w kontekście interoperacyjności systemów krajowych i dostosowania ich do zróżnicowanych warunków lokalnych. Integracja danych na poziomie unijnym może generować napięcia pomiędzy potrzebą centralizacji a zachowaniem elastyczności dla państw członkowskich.
Znaczną część obrad poświęcono przyszłości polityki rolnej po 2027 r. Uwagę przyciągnęła idea Europejskiego Systemu Monitorowania Terenów (ELMS), który miałby poszerzyć zakres obserwacji satelitarnych o monitorowanie zdrowia gleb i lasów oraz powiązanie ich z danymi z maszyn rolniczych czy badań laboratoryjnych.
Przedstawiciele państw członkowskich przypominali jednak, iż przyszła WPR musi koncentrować się na rolniku – nie tylko jako beneficjencie, ale także jako właścicielu danych. Czy wprowadzenie ELMS w formie dobrowolnej wystarczy, aby zapewnić równowagę między innowacją a ochroną interesów gospodarzy?
Dane – dobro wspólne czy własność indywidualna?
Kwestia udostępniania danych stała się jednym z kluczowych tematów Reims. Z jednej strony rośnie świadomość, iż współdzielenie informacji sprzyja lepszemu zarządzaniu rolnictwem i środowiskiem. Z drugiej – uczestnicy konferencji jednoznacznie wskazywali, iż wszelkie przekazywanie danych musi odbywać się wyłącznie za zgodą rolników.
To napięcie ujawnia fundamentalny problem: jak pogodzić potrzebę przejrzystości i efektywności systemu z ochroną praw jednostki? Niewątpliwie w kolejnych latach będzie to jedno z najtrudniejszych zagadnień do rozwiązania na poziomie regulacyjnym.
Ciągłość satelitów jako warunek sukcesu
Nie mniej istotny okazał się wątek infrastruktury kosmicznej. Uczestnicy podkreślali, iż stabilność działania satelitów Sentinel-2 jest warunkiem powodzenia obecnych i przyszłych projektów monitorowania. Bez zapewnienia ciągłości dostępu do danych trudno mówić o przewidywalności polityki rolnej.
Delegat ESA zwrócił uwagę, iż Dyrekcja Generalna ds. Rolnictwa powinna aktywnie promować cywilne wykorzystanie satelitów, aby kolejne ich konfiguracje odpowiadały potrzebom rolnictwa, a nie tylko priorytetom obronnym czy bezpieczeństwa.
Forum współpracy i wymiany doświadczeń
ICE 2025 okazało się nie tylko konferencją techniczną, ale także polityczną platformą budowania wspólnych stanowisk. Przedstawiciele administracji, nauki i przemysłu mieli okazję dzielić się doświadczeniami oraz wypracowywać nowe podejścia.
Warto podkreślić rolę DG AGRI jako największego cywilnego użytkownika zdjęć satelitarnych o bardzo wysokiej rozdzielczości. To pozycja, która pozwala nie tylko zamawiać innowacje na rynku, ale też kształtować jego kierunek. Jednocześnie delegaci, m.in. z Polski, podkreślali potrzebę stabilności regulacyjnej na resztę obecnego okresu WPR, wskazując, iż nadmiar zmian może osłabić zaufanie rolników.
Technologie w służbie polityki czy polityka w służbie technologii?
Konferencja w Reims pozostawiła wiele otwartych pytań. Satelity i inteligentne dane niewątpliwie otwierają nowe możliwości dla rolnictwa i administracji. Jednak ich wdrażanie rodzi napięcia – między centralizacją a lokalną elastycznością, innowacją a ochroną prywatności, stabilnością a potrzebą dalszego rozwoju.
Czy UE znajdzie równowagę, w której technologia stanie się narzędziem służącym rolnikom, a nie odwrotnie? Odpowiedź na to pytanie będzie decydować o kształcie polityki rolnej w nadchodzących dekadach.