Rolnicy walczą o ziemię z KOWR. Nie chcą ośrodków produkcji rolniczej (video)

1 miesiąc temu

Sprzeciw wobec tworzenia ośrodków produkcji rolniczej, przekazanie rolnikom gruntów po “trzydziestkach” i dymisje dyrektorów KOWR – to główne postulaty protestujących wczoraj pod siedzibą KOWR w Opolu rolników.

Choć rolnicy z Opola od lat walczą o ziemię z KOWR, niestety, przetargi się przeciągają i wciąż nie wiadomo, ile ziemi trafi do rolników indywidualnych, a ile z powrotem do dużych spółek jako Ośrodki Produkcji Rolniczej. Rolnicy mają dość czekania i bierności urzędników, dlatego 19 marca w Opolu pod siedzibą KOWR zorganizowali duży protest. Przed budynkiem zaparkowało ok. 30 ciągników.

Rolnicy domagają się realizacji sześciu zasadniczych postulatów:

  • wstrzymania tworzenia ośrodków produkcji rolnej
  • wstrzymania przekazywania gruntów rolnych spółkom Skarbu Państwa
  • natychmiastowego przekazania gruntów rolnych po “trzydziestkach” rolnikom indywidualnym
  • dymisji dyrektorów KOWR w centrali w Warszawie oraz w Opolu
  • likwidacji Zielonego Ładu
  • wstrzymania umowy UE z Mercosurem oraz zatrzymania importu żywności z Ukrainy

Protestującym w Opolu rolnikom chodzi głównie o przyspieszenie przetargów na ziemię po spółce Top Farms, którą w tej chwili użytkuje Kombinat Rolny Kietrz (powiat głubczycki). Walczą też o to, by grunty, które Top Farms ma zwrócić pod koniec tego roku (4700 ha) trafiły w ich ręce. ​

– Nie jesteśmy zadowoleni z pracy KOWR-u. Pan minister jest u nas po raz piąty i były zapewnienia, ale niestety, KOWR się z nich nie wywiązał. Nie wiemy, dlaczego przetargi na ziemię po Top Farms nie ruszają. Wiemy natomiast, iż Ośrodki Produkcji Rolnej przejmie kapitał spoza województwa albo choćby spoza Polski – mówił Tomasz Ognisty z Solidarności RI, organizator protestu, który w tym roku organizował w tej sprawie protesty w Głubczycach i na granicy z Czechami (przejście Pietrowice-Krnov).

Ognisty podkreślił, iż w województwie opolskim około 10 tysięcy hektarów leży odłogiem, bo KOWR nie potrafi ich zagospodarować.

“KOWR rozmija się ze statutowym zakresem działań”

Rolnicy denerwują się, bo zgodnie z przepisami ziemia powinna trafić w ich ręce, tymczasem są spore opóźnienia, a firmy, które powinny oddać ziemię przez cały czas ją użytkują.

– KOWR stosuje politykę rozmijania się ze statutowym zakresem działań. Jest dysproporcja pomiędzy traktowaniem rolników indywidualnych, szczególnie w miejscach gdzie są dosyć duże ilości gruntów w dyspozycji KOWR. Niestety, część spółek nie wydzieliła tzw. „30-stek”. I teraz, mimo iż okres dzierżawy minął, a często było to choćby 30 lat, dalej te ziemie na jakichś niejasnych zasadach użytkują – mówi Tygodnikowi Poradnikowi Rolniczemu Krzysztof Piech rolnik z miejscowości Igłowice k. Namysłowa.

Ziemia po Kombinacie Kietrz trafi do rolników

Z protestującymi rolnikami spotkał się minister rolnictwa Czesław Siekierski. Zapewnił, iż ziemia trafi do rolników, ale OPR-y tez będą tworzone.

– Nie idzie ani jeden hektar dla firm zagranicznych. Chcemy wydzielić ośrodki produkcji rolnej, bo one mają służyć przede wszystkim zachowaniom produkcji zwierzęcej – powiedział.

Podczas rozmów ustalono, iż 2900 ha, które w tej chwili użytkuje Kombinat Rolny Kietrz trafią w kwietniu do wykazu KOWR, a następinie odbędą się przetargi dla rolników indywidualnych.

KOWR zobowiązał się do 4 kwietnia przedstawić pełny wykaz zasobów przeznaczonych do przetargów, które prowadzone będą w trybie postępowań licytacyjnych, kierowanych do rolników indywidualnych (30 proc. ziemi). Pozostałe 70 proc. zasobów KOWR obejmie przetargiem prowadzonym w trybie ofert pisemnych, w których również startować mogą rolnicy indywidualni.

OPR-y. Jakie plany ma KOWR?

Jeśli zaś chodzi o ośrodki produkcji rolnej, jak na razie KOWR stworzył 3 takie OPR-y: OPR Dąbki o powierzchni 274,2 ha ukierunkowany na produkcję krzewów owocowych i ozdobnych oraz hodowlę zwierzyny łownej i koni ras szlachetnych, OPR Grąblewo o powierzchni 310,2 ha ukierunkowany na chów i hodowlę bydła mlecznego i OPR Różanna o powierzchni 263,0 ha ukierunkowany na chów i hodowlę bydła mlecznego oraz chów trzody chlewnej. Wszystkie trzy ośrodki funkcjonują na terenie działania OT KOWR w Poznaniu.

Ale teraz powstawanie ośrodków ma przyspieszyć. W sumie są plany zagospodarowania prawie 4000 ha na OPR-y w całym kraju.

Idź do oryginalnego materiału