Rosyjska gospodarka od przeszło pięciu kwartałów rośnie w tempie ponad 5 proc. To rekordowe tempo, ostatni raz odnotowywane na takim poziomie na przełomie lat 2011 i 2012. Czy Rosja, mimo sankcji, odcięcia od najnowszych technologii, inwestycji zagranicznych i wiodących światowych rynków eksportu oraz importu zaczyna osiągać to o czym od dawna mogła tylko marzyć? Czy też jest to wstęp do sagi „miłe złego początki”?
- Strona główna
- Finanse i gospodarka
- Rosyjski syndrom krótkiej kołdry
Powiązane
"Pas rdzy" prawdopodobnie rozstrzygnie wybory w USA
1 godzina temu
Polecane
Sabalenka "dopiero się rozkręca"
1 godzina temu