Niewiele o nim wiadomo, na co dzień nie ujawnia swojego wizerunku, nie rozmawia z dziennikarzami ani obcymi osobami. Tajemniczy miliarder oraz główny akcjonariusz sieci handlowej Dino przymierza się do kolejnej inwestycji. Tym razem przystąpił do walki o nabycie cennego znaku towarowego kultowej polskiej marki. Jej produkt bywa nazywany “płynnym złotem”.