Wzrasta sprzedaż zarówno nowych, jak i używanych przyczep rolniczych. Jakie marki są najchętniej wybierane przez rolników w 2025 roku? Sprawdź, które modele cieszą się największym zainteresowaniem.
Co działo się na rynku przyczep w lutym 2025 roku?
W lutym 2025 roku, jak poinformowała Polska Izba Gospodarcza Maszyn i Urządzeń Rolniczych, zarejestrowano 473 sztuki nowych przyczep rolniczych. Co to oznacza? Notowany jest wzrost o niemal 14% względem miesiąca poprzedzającego oraz o 21% w porównaniu do lutego 2024 roku. – Narastająco w ciągu ostatnich 12 miesięcy zarejestrowanych zostało 5439 sztuk nowych przyczep, co jest wynikiem 12% niższym niż w analogicznym, początkowym okresie 2024 roku, kiedy to ilość zarejestrowanych przyczep wyniosła 6077 sztuk – czytamy.
Jaka marka króluje w okresie styczeń-luty 2025 roku?
Pozycję lidera w sprzedaży utrzymuje firma Pronar z ilością 250 sztuk. – Pronar odnotował ponad 17% wzrost sprzedaży (+37 przyczep) w porównaniu do lutego 2024 roku. Udział w rynku marki Pronar w 2025 roku wynosi 28,2% – podaje PIGMiUR. Druga w zestawieniu jest marka Metal-Fach z 131 rejestracjami. To o 8 sztuk przyczep więcej niż przed rokiem. Udział w rynku marki Metal-Fach w 2025 roku wynosi 14,8%. Trzecia w zestawieniu marka to Metaltech, która odnotowuje 6,1% udziału w rynku. Wynik ten uzyskano dzięki sprzedaży 54 sztuk nowych przyczep.
Topowe modele przyczep w lutym 2025 roku
Zestawienie, jak podaje PIGMiUR, otwiera na pierwszej pozycji marka Zasław – 21 sztuk zarejestrowanych przyczep. Na drugim miejscu znajduje się marka Joskin z modelem Modulo oraz marka Metal-Fach z modelem T940/2, których zarejestrowano w lutym po 13 sztuk. Z kolei trzecie miejsce należy do marek Meprozet – T-527/4 (PN-50), Metal-Fach – T710/1 oraz Metaltech – DB 12001 (DB12). We wskazanych przypadkach zarejestrowano po 10 sztuk.
Przyczepy z drugiej ręki. Czy wciąż mają wzięcie?
Używane przyczepy cieszyły się w lutym 2025 roku dość dużym zainteresowaniem ze strony rolników. Zarejestrowano ich wówczas 445 sztuk. – To o 113 sztuk więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Oznacza to, iż w tej chwili notujemy wzrost na rynku wtórnym o nieco ponad 34% – czytamy w raporcie.