Nie spełnia norm środowiskowych, ale ma ziemię, potencjał i znaczenie strategiczne. Dla unijnych polityków przystąpienie Ukrainy do UE jest faktem, który nastąpił – mówi Andrij Dykun po rozmowach w instytucjach UE.
Ukraińskie organizacje rolnicze lobbują w Brukseli
Jak informuje portal Uacouncil, w kwietniu w Brukseli przewodniczący Wszechukraińskiej Rady Agrarnej Andrij Dykun odbył szereg spotkań z przedstawicielami Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej, w szczególności Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Parlamentu Europejskiego, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego Komisji Europejskiej, przedstawicielami stowarzyszeń specjalistycznych i krajowych stowarzyszeń rolniczych oraz przedstawicielami środowisk naukowych i analitycznych.
Wszechukraińska Rada Agrarna (VAR) została założona w 2014 roku i jest w tej chwili jedną z największych organizacji zrzeszających producentów rolnych na Ukrainie. Według informacji ze strony internetowej stowarzyszenia, skupia ponad 1300 średnich i małych przedsiębiorstw rolnych, które łącznie gospodarują na ponad 3,5 miliona hektarów ziemi. Choć w nazwie organizacji pojawia się odniesienie do całego sektora, jej członkami są głównie producenci towarowi – przedsiębiorstwa rolne działające na większą skalę.
Ukraina nie jest w stanie sprostać wymogom UE
Rozmawiano o integracji ukraińskiego rolnictwa z UE, szczególnie o ułatwieniach w tej integracji na podstawie okresu przejściowego, bowiem ukraińskie rolnictwo nie jest w stanie sprostać wymogom środowiskowym Unii Europejskiej:
– Biorąc pod uwagę obecną sytuację militarną na Ukrainie, przedstawiciele instytucji europejskich rozumieją, iż nasz kraj nie jest w stanie sprostać normom środowiskowym UE z powodu zanieczyszczenia wody, powietrza i gleby, a także braku niezbędnych zasobów produkcyjnych – takich jak sprzęt i źródła energii. Dlatego okres przejściowy jest kluczowym warunkiem wzmocnienia przyszłego partnerstwa – stwierdził Andrij Dykun.
Ukraina gwarantem bezpieczeństwa żywnościowego UE
Rozmawiano też o tym, jak Ukraina może przyczynić się do rozwoju Unii Europejskiej, “nie stwarzając przy tym wyzwań dla Wspólnej Polityki Rolnej (WPR)”.
– Szef VAR zauważa, iż europejscy politycy widzą w bezpieczeństwie żywnościowym ogromną rolę w ogólnym bezpieczeństwie UE i dlatego rozumieją, iż przystąpienie Ukrainy z jej dużymi terytoriami rolnymi lepiej zagwarantuje strategiczną autonomię samej Unii Europejskiej, ponieważ Ukraina pozostaje jednym z głównych partnerów UE, pomimo pełnoskalowej inwazji – czytamy w artykule Uacouncil.
Portal przytacza słowa przewodniczącego Wszechukraińskiej Rady Agrarnej:
“Nasi partnerzy nie mówią już o przystąpieniu Ukrainy do UE jako o potencjalnym przystąpieniu. Dla wszystkich przystąpienie Ukrainy do UE jest faktem, który nastąpił”.