Zamiast korporacji wybrał krowy. Młody rolnik z Mazowsza zbudował oborę marzeń

3 godzin temu
– Chcieliśmy, aby nasz syn wybrał mniej obowiązkową i nie tak pracochłonną profesję, jednak on postanowił produkować mleko i kontynuować nasz dorobek – powiedzieli Barbara i Grzegorz Goździewscy, których syn Rafał przeprowadził największą w swoim życiu inwestycję, przy ogromnym...
Idź do oryginalnego materiału