Początek tygodnia przyniósł wzrost kursu euro względem dolara, który w poniedziałek przekroczył poziom 1,1400. Taki poziom kursu walutowego osłabia konkurencyjność eksportową unijnych towarów rolnych, co negatywnie odbija się na nastrojach uczestników rynku i wycenach kontraktów na giełdach towarowych.

Pszenica drożeje, ale sytuacja fundamentalna pozostaje trudna
Wprawdzie kontrakt na pszenicę na paryskiej giełdzie MATIF wzrósł w poniedziałek o blisko 2 euro do poziomu 202,5 EUR/t, podążając za trendem z Chicago, to jednak warto odnotować, że:
- w piątek kontrakt na pszenicę ze zbioru 2025 osiągnął najniższy poziom od grudnia 2022 roku,
- eksport unijnej pszenicy pozostaje słaby, co może skutkować większymi zapasami początkowymi w nowym sezonie.
To oznacza, iż pomimo chwilowego odbicia cen, rynek pozostaje pod presją słabych fundamentów.
Polityka handlowa USA wpływa na kurs dolara i nastroje na rynku
Kolejnym czynnikiem wpływającym na rynki jest ogłoszenie przez Donalda Trumpa podwyżki ceł na importowaną stal i aluminium z 25% do 50%, obowiązującej od 4 czerwca.
Skutki tej decyzji to:
- osłabienie dolara,
- obawy o możliwe działania odwetowe ze strony partnerów handlowych, w tym Unii Europejskiej,
- potencjalne zagrożenie dla eksportu amerykańskiej kukurydzy i soi, które i tak już walczy z rosnącą konkurencją ze strony Ameryki Południowej.
Kukurydza pod presją taniej pszenicy i prognoz rekordowych zbiorów w USA
Notowania kukurydzy na MATIF pozostają w trendzie spadkowym, czemu sprzyja kilka czynników:
- rekordowe prognozy zbiorów kukurydzy w USA,
- spadki cen pszenicy,
- ogólny trend spadkowy na giełdzie w Chicago.
W Paryżu w minionym tygodniu stara kukurydza osiągnęła ponad roczne minima, a kontrakt na nowy zbiór powrócił do poziomów z maja ubiegłego roku.
Rzepak znów pod kreską – nowe minima na początku tygodnia
Rzepak na giełdzie MATIF w Paryżu również znajduje się w trudnej sytuacji:
- W minionym tygodniu zanotował spadek o 14 EUR/t,
- Po piątkowym, krótkotrwałym odbiciu, tydzień zaczął się kontynuacją trendu spadkowego,
- We wtorek najbliższa seria kontraktu spadła poniżej 470 EUR/t, co oznacza najniższy poziom od prawie miesiąca.
Globalne czynniki wywierają presję na ceny rzepaku
Spadki cen rzepaku wynikają z kilku powiązanych czynników:
- gwałtowna przecena na giełdzie w Winnipeg, gdzie po majowych wzrostach notowania canoli silnie się cofnęły,
- spadki notowań soi na rynku amerykańskim,
- ogólna presja spadkowa na nasiona oleiste w ujęciu globalnym.
Obecna sytuacja na rynku zbóż i rzepaku w Unii Europejskiej pozostaje niestabilna i silnie zależna od czynników zewnętrznych – zarówno kursu walutowego, jak i polityki handlowej USA oraz warunków podaży na rynku globalnym.
Dla producentów oznacza to konieczność śledzenia dynamicznie zmieniających się notowań i szybkiego reagowania na sytuację rynkową, która w najbliższych tygodniach może pozostać napięta i trudna do przewidzenia.