3 godzin temu
„Zielone tsunami” unijnych regulacji jeszcze bardziej zwiększy obciążenie rolników niepotrzebną biurokracją. To przełoży się na wyższe koszty produkcji żywności, a w konsekwencji na ich ceny w sklepach, uważają czescy producenci – podaje euractiv.pl
Zielona transformacja to dla rolników niepotrzebna biurokracja i wyższe koszty produkcji!Żywność w Europie jest najdroższa w Europie
„Żywność w Europie i tak jest już droższa niż gdziekolwiek indziej na świecie. A teraz przez bezsensowne działania może jeszcze bardziej podrożeć”, oceniła Dana Večeřová, prezes Czeskiej Izby Żywnościowej, w wydanym wczoraj oświadczeniu.
„Obawy o skutki zielonej transformacji sa uzasadnione”, dodała.
Izba zwraca przede wszystkim uwagę na obowiązek raportowania śladu węglowego, jak również na nakaz ograniczania ilości odpadów żywnościowych.
Wskazuje także na dyrektywę w sprawie należytej staranności przedsiębiorstw, nakazująca firmom kontrolę ich wpływu na przestrzeganie praw człowieka i na środowisko naturalne.
Inna problematyczna kwestia jest prawo o deforestacji, którego wejście w życie ma zostać opóźnione, oraz rozporządzenia o odpadach opakowaniowych.
Dla producentów jest ono trudne do wdrożenia, bo wymaga wykorzystania w transakcjach miedzy przedsiębiorstwami tylko materiałów możliwych do przetworzenia.
Komisja Europejska chce wprowadzać jeszcze bardziej kontrowersyjne przepisy
„Już teraz przedsiębiorstwom trudno jest dostosować się do nowych przepisów, a Komisja Europejska chce wprowadzać jeszcze bardziej kontrowersyjne przepisy”, podkreśliła prezes Czeskiej Izby Żywnościowej.
„W przyszłości Europa może w końcu osiągnąć cele klimatyczne na swoim własnym terytorium. Nie będzie mialo to jednak przełożenia na globalną emisję gazów cieplarnianych i doprowadzi w końcu do ograniczenia produkcji i zwiększenia importu spoza UE”, dodała.
Czescy producenci żywności podkreślają, ze nie sprzeciwiają się „rozsądnym wysiłkom” na rzecz poprawy stanu europejskiej gospodarki, ale ich zdaniem „zielona polityka UE wdrażana jest poprzez system nakazów i zakazów”, bez uwzględnienia wpływu na sektor produkcji żywności.
„Branża żywnościowa chce działać odpowiedzialnie i w sposób zrównoważony. Wzywamy rząd, aby wszelkie cele klimatyczne, za którymi będzie sie opowiadał, zarówno na szczeblu krajowym, jak i europejskim, były realistyczne. Nasz sektor nie może stać się niekonkurencyjny”, stwierdziła izba.
Autor Aneta Zachová | EURACTIV.cz | Tłumaczenie Aleksandra Krzysztoszek
