Zrobią z jabłkami to samo, co ze śliwkami? Sadownicy alarmują

2 godzin temu

Jabłka w promocji i cena regularna

Można powiedzieć, iż „w marketach bez zmian”. Skończyła się głośno komentowana w branży promocja w sieci Biedronka. Przypomnijmy, iż w ubiegłym tygodniu jabłka deserowe drugiej klasy były oferowane po 2,99 zł/kg przez 3 dni. Nieco później Lidl rozpoczął sprzedaż jabłek ze skrzyniopalet. W tym miejscu również nie brakowało kontrowersji, zdjęć i komentarzy sadowników odnośnie jakości jabłek.

Skupiamy się na promocjach, ale chociaż w przypadku jabłek są one bardzo częste, to jednak po dwóch czy trzech dniach w sklepach wraca cena regularna. W przypadku największych sieci mówimy dziś o zakresie od 5 do 7 zł/kg.

Ogromne marże marketów?

Przez ostatnie dwa tygodnie ceny jabłek na sortowanie wyraźnie spadają. Z jednej strony producenci bez zaplecza chłodniczego są zmuszeni do sprzedaży. Nie zapominajmy, iż największe sieci regularnie obniżają stawki ceny zakupu dla swoich dostawców. Przede wszystkim to właśnie ten argument usłyszymy od kupujących.

W tym miejscu niejeden sadownik obawia się, iż przez jakiś czas markety zrobią z jabłkami to samo, co zrobiły ze śliwkami. Przypomnijmy, iż w połowie sierpnia grupy producenckie kupowały śliwki po około 2,30 zł/kg, twierdząc, iż nie mogą zaoferować wyższych stawek. W tym samym czasie ceny detaliczne wahały się od 7 do 10 zł/kg.

Dziś nasi rozmówcy zwracają uwagę, iż podobny scenariusz może dotyczyć jabłek. Ceny dla dostawców w ostatnich tygodniach systematycznie spadają, ale ceny detaliczne obniżyły się tylko symbolicznie albo nie spadły w ogóle. przez cały czas często spotkamy na jabłkowych cenówkach 6 – 7 zł/kg w detalu. Nie musimy wyjaśniać, kto na tym zarabia…

Idź do oryginalnego materiału