Aktualna cena tony pszenicy. Jaka perspektywa cenowa?

11 miesięcy temu

Aktualna cena tony pszenicy na początku października jakby zawiesiła się po trendzie spadkowym w ciągu ostatnich tygodni. Taka przynajmniej jest sytuacja na krajowym rynku. A jak to wygląda za granicą?

Aktualna cena tony pszenicy na światowych giełdach spadła. Jednakże skala tego spadku wynosi ułamek procenta tydzień do tygodnia i kilka procent w skali miesiąca na MATIF-ie. Większą skalę spadków odnotowano w Chicago, gdzie pszenica w ciągu tygodnia potaniała o prawie 7%, a w skali miesiąca niemalże o 10%.

Aktualna cena tony pszenicy na krajowym rynku

Na rynku krajowym cena pszenicy zwolniła, a większość skupów skupuje w dotychczasowych cenach. Jednakże swoją cenę umacnia pszenica wysokojakościowa, której w tym sezonie będzie wyraźnie mniej.

W krajowych skupach pszenica konsumpcyjna rzadko kiedy spada poniżej 900 zł za tonę. Pszenica wysokobiałkowa już przekroczyła w niektórych skupach cenę 1000 zł za tonę. Z kolei pszenica paszowa w skupach kosztuje przeciętnie 700 zł za tonę.

Cena tony pszenicy na zagranicznych rynkach

Dotychczas ceny pszenicy na MATIF-ie czy w Chicago miały wyraźny trend spadkowy. I taki utrzymał się w ciągu ostatniego tygodnia. Na zakończenie ubiegłotygodniowych notowań cena pszenicy w Paryżu wyniosła 235,5 euro za tonę.

Analitycy Komisji Europejskiej we wrześniowym raporcie obniżyli prognozę produkcji pszenicy w UE, ale podnieśli prognozę całkowitej produkcji zbóż. Spodziewają się także znacznego wzrostu importu. Zbiory pszenicy w UE w okresie 2023/2024 MY przewidziano na poziomie 125,3 mln ton.

Tymczasem cena pszenicy w Chicago wyniosła na zakończenie notowań 198,68 dolarów amerykańskich za tonę. Sytuację na amerykańskim rynku pszenicy mogą zmienić raporty tamtejszego departamentu rolnictwa. Mówią one o rozczarowująco niskich plonach pszenicy jarej na całym obszarze.

Co jest główną przyczyną obecnej sytuacji cenowej na rynku zbóż?

Jednym z czynników utrzymujących ceny na niskim poziomie jest silna konkurencja ze strony rosyjskiej pszenicy, której tegoroczne zbiory mają wynieść rekordowe 140 mln ton. Na ceny bez wątpienia wpłyną też rekordowo wysokie, mimo mniejszego o niemal 1 mln hektarów areału zasiewów, zbiory zbóż na Ukrainie. Wczesną wiosną wstępnie prognozowano je na 63,5 mln ton, podczas gdy ostanie szacunki mówią o zbiorach zbóż wysokości 79,1 mln ton. W przypadku pszenicy mają one wynieść 21,7 mln ton. Według ukraińskiego ministerstwa rolnictwa na 2 października eksport ukraińskiej pszenicy wyniósł 3,342 mln ton, czyli o 0,211 tys. ton więcej niż w roku ubiegłym. Wyeksportowano także 36,5 tys. ton mąki, w przeliczeniu na zboże 48,7 tys. ton, czyli o 11,6 tys. ton, co daje prawie 1,5 razy więcej niż w przeszłości.

Tymczasem Indie rozbudowują swoją bazę magazynową dla zbóż

Indyjska Food Corporation (FCI) planuje do listopada na terenie całego kraju zakończyć budowę silosów na pszenicę o pojemności 3 milionów ton. Indie są drugim na świecie co do wielkości producentem pszenicy i ryżu. W związku z wprowadzonym zakazem eksportu pszenicy i ryżu, kraj ten potrzebuje nowoczesnych magazynów na ziarno. Finalnie Indie planują budowę silosów na 9,4 miliona ton pszenicy w ciągu najbliższych trzech do czterech lat. Będą one zlokalizowane w 196 punktach na terenie całego kraju.

Całość projektu jest warta około 1,3 miliarda dolarów, a środki na jej sfinansowanie pochodzą z partnerstwa publiczno-prywatnego. Według indyjskiego rządu Indie dysponują w tej chwili zdolnościami magazynowania na poziomie zaledwie 47% całkowitej produkcji zbóż. A zwiększenie pozwoli na zmniejszenie podaży na światowe rynki. Tym samym nie będzie powodowało presji na dalsze obniżki cen.

Źródło: ewgt.com.pl; world-grain.com; ukragroconsult.com

Idź do oryginalnego materiału