Importowane truskawki znacznie droższe rok temu
Co roku w maju dostrzegamy zależność między dostępnością truskawek i handlem jabłkami. Nie ma tu niczego skomplikowanego. Świeże truskawki i nowalijki od lat ograniczały popyt na jabłka, których sprzedaż i eksport w maju spadały.
Jak dowiadujemy się od importerów i hurtowników, grecki sezon truskawkowy ma w tym roku skończyć się szybciej niż zazwyczaj. Dostępność owoców z południa jest na rynkach hurtowych mniejsza od kilku dni. Ceny nieco wzrosły. Dziś importowane owoce „zaczynają” się od 12,00 zł/kg, a krajowe od 15,00 zł/kg.
Co więcej, aktualne ceny są znacznie wyższe niż przed rokiem. Dla porównania 14 maja 2024 roku kilogram truskawek z importu można było kupić w dużych ilościach poniżej 10,00 zł/kg.
Dodatkowe czynniki zwiększające popyt na jabłka
Nie bez znaczenia jest również pogoda. Drugi tydzień maja był wyjątkowo zimny, a ten tydzień będzie dodatkowo deszczowy. Przedsiębiorcy, którzy od lat zajmują się handlem podkreślają, iż przy takiej aurze, popyt na truskawki naturalnie spada.
Kwietniowe przymrozki w Grecji i w Turcji oraz liczne nawałnice i gradobicia w Hiszpanii ograniczają podaż wczesnych owoców pestkowych. Tak samo, jak w przypadku truskawek, ceny są znacznie wyższe niż przed rokiem. Co więcej, niewykluczone są dalsze wzrosty. Przy cenach detalicznych zbliżających się do 30,00 zł/kg na pewno część konsumentów zrezygnuje z zakupu owoców z południa.
Dziś na rynku w Broniszach hurtowe ceny owoców z południa prezentują się następująco:
- brzoskwinie 20,00 – 25,00 zł/kg
- morele 22,00 – 25,00 zł/kg
- nektaryny 21,00 – 23,00 zł/kg