Eleaf stworzył nową serię urządzeń o nazwie iSilk. Jest to drugi e-papieros w tej nowej rodzinie, zaraz po wersji Lite tego poda. Czym charakteryzuje się ta nowość? Czy oferuje coś nowego na obecnym rynku e-papierosów?
Eleaf iSilk to pod, który posiada wbudowany akumulator o pojemności 850 mAh oraz maksymalnej mocy wychodzącej 15W. Jego kształt jest dość charakterystyczny i nie każdemu przypadnie on do gustu. Ma on wyświetlacz w kształcie „oka”, ale bez regulacji mocy. Ma on pełnić głównie funkcję informacyjną oraz prawdopodobnie dekoracyjną. Pracuje on oczywiście na automatyczne zaciąganie jak na poda przystało.
Wersji kolorystycznych jest pięć, więc dla wszystkich coś się powinno znaleźć.
Dobrą wiadomością jest fakt, iż to urządzenie jest kompatybilne z wkładem 1.0Ω z Eleaf iSilk Lite. Dodatkowo ten pod współpracuje również z wkładem o oporności 0.8Ω. Prawdopodobnie jest on wkładem RDL, choć producent o tym nie wspomina. Niestety zalewane są one od spodu, co może zwiększyć wycieki, a to znacząco wpłynie na żywotność e-papierosa.
Podsumowanie
Eleaf iSilk przywodzi mi na myśl urządzenie z systemem zamkniętym, jak na przykład Smok Mavic Pro. Nie jest on jakimś wybitnym podem, który wyróżnia się czymkolwiek na obecnym rynku. Dodatkowo wyglądem również nie do końca przyciągnie potencjalnego klienta, zwłaszcza iż moda jest na coraz mniejsze urządzenia.
Tutaj link do pierwszego urządzenia z tej nowej serii.