Elewarr prowadzi skup kukurydzy mokrej. Gdzie i za ile?

11 miesięcy temu

Od tygodnia spółka Elewarr prowadzi skup kukurydzy mokrej. Ile dziś płacą za tonę? Jakie inne formy wsparcia oferuje rząd producentom qq?

Sytuacja na rynku kukurydzy stała się na tyle niepokojąca, iż w pewnym momencie ceny w skupach spadły choćby do około 300 zł/t, a wiele firm w ogóle zaprzestało ją kupować. W związku z tym, zgodnie z deklaracją rządu, od 2 października Krajowa Grupa Spożywcza prowadzi skup kukurydzy mokrej. A konkretnie zajmują się tym magazyny spółki Elewarr. Znamy aktualne stawki i podsumowujemy dotychczasowe wsparcie dla producentów qq.

Ile kosztuje kukurydza mokra w skupie?

Zgodnie z komunikatem spółki Elewarr, jej magazyny rozpoczęły skup kukurydzy mokrej. Jak zapowiadał tydzień temu minister rolnictwa, Robert Telus, skup ten miał być prowadzony po cenie rynkowej, tj. ok. 500 zł/t. Czy rzeczywiście tak jest?

Z rozmowy z oddziałem Gądki wiemy, iż aktualna na 9.10.2023 r. cena netto skupu kukurydzy mokrej wynosi 450 zł/t. Z kolei w oddziale Krupiec to 425 zł/t, podczas gdy w Nowych Proboszczewicach to 460 zł/t. Jak informuje ostatni z wymienionych, zainteresowanie skupem jest na tyle duże, iż spółka musiała uruchomić zapisy na tzw. listy harmonogramowe. Jest to konieczne ze względu na ograniczone moce przerobowe suszarni.

Należy jednak zaznaczyć, iż powyższe stawki dotyczą ziarna o zawilgoceniu 30%. W przypadku niższej wilgotności, poszczególne skupy dopłacają 10 zł/t. Natomiast w przypadku wyższej wilgotności należy liczyć się z potrąceniem -15 zł/t. Ponadto w komunikacie spółki Elewarr czytamy, iż jej magazyny skupujące kukurydzę mokrą oferują również usługę transportu „z pola do elewatora”, ale to już na koszt rolnika.

Dla porównania sprawdziliśmy też ceny kukurydzy mokrej w innych krajowych skupach. Mianowicie wahają się one od 420,00 zł/t do 480,00 zł/t. Stawki zależą od lokalizacji, wielkości partii, ale też oczywiście od wilgotności ziarna.

Skup kukurydzy mokrej a sytuacja na rynku

Skup prowadzony przez KGS to forma interwencji w związku z trudną sytuacją na rynku kukurydzy. W tej sprawie do ministra Telusa postulowała KRIR. Izby obawiają się bowiem o problemy finansowe polskich rolników i ryzyko utraty przez nich umiejętności dalszego prowadzenia działalności rolniczej.

MRiRW tłumaczy, iż obecne realia krajowego rynku kukurydzy odzwierciedlają to, co się dzieje na arenie międzynarodowej. Wśród czynników wpływających na aktualną sytuację resort rolnictwa wymienia:

  • wielkość produkcji kukurydzy w Polsce 2023 i zapasów zbóż w Polsce, w UE i na świecie;
  • kurs wymiany walut;
  • koszty transportu i magazynowania;
  • wojna rosyjsko-ukraińska;
  • konkurencyjność rynku zbóż.

Jednocześnie resort przytacza kilka danych liczbowych. Mianowicie od stycznia do sierpnia 2023 r. wyeksportowaliśmy 2,9 mln t kukurydzy wobec 1,3 mln t w analogicznym okresie 2022 r. Tym samym, zdaniem rządzących, wysoki poziom eksportu pozwoli na zbilansowanie rynku. Po drugie tegoroczne zbiory kukurydzy w Polsce GUS szacuje na 8,7 mln t (+3% r/r). Jednocześnie według prognoz krajowe zużycie tego ziarna w 2023 r. wyniesie 4,9 mln t.

Oznacza to, iż w celu zbilansowania rynku niezbędny jest coraz większy eksport. Odczuwamy także przez cały czas skutki wcześniejszego przywozu z Ukrainy — czytamy w piśmie MRiRW do KRIR.

Ponadto, jak czytamy dalej, resort rolnictwa spodziewa się, iż na unijnym rynku kukurydzy bilans będzie komfortowy, a to z kolei będzie „wyznacznikiem ceny na rynku krajowym”. Póki co jednak unijne i krajowe ceny, choć uległy niewielkim wzrostom, wciąż są niskie (od 350 do 500 zł/t kukurydzy mokrej w skupach).

Produkcja polskiej kukurydzy ponad popyt. Zwiększymy eksport?

Jakie dopłaty do kukurydzy 2023?

Przy okazji MRiRW przypomina, iż skup kukurydzy mokrej to nie jedyna forma działań pomocowych wprowadzonych w związku z sytuacją na rynku zbóż. Albowiem państwo wprowadziło:

  • pomoc w związku ze sprzedażą zbóż i rzepaku;
  • dopłaty do nawozów i materiału siewnego;
  • preferencyjne kredyty płynnościowe dla rolników;
  • preferencyjne kredyty dla podmiotów skupujących;
  • dopłaty do silosów zbożowych;
  • wyższe stawki dopłat do paliwa dla rolników;
  • wsparcie dla producentów kukurydzy, którzy w latach 2022–2023 nie otrzymali zapłaty za sprzedane ziarno.

Ponadto, w ramach działań naprawczych, KGS zadeklarowała skup kukurydzy mokrej dwukrotnie większy niż w 2022 r.

Dodatkowo resort rolnictwa zapowiedział pomoc dla podmiotów, które skupiły kukurydzę mokrą z zeszłorocznych zbiorów i w związku z agresją Rosji na Ukrainę znalazły się w trudnej sytuacji. Póki co jednak nie ma na to jeszcze zgody Komisji Europejskiej.

Źródło: rozmowy z oddziałami Elewarr Sp. z o.o., KRIR

Idź do oryginalnego materiału