Inwestycje kluczem do elastyczności

10 godzin temu

Regularnie wdrażane inwestycje pozwalają nam na zwiększenie naszej elastyczności, dzięki czemu jesteśmy w stanie sprawnie i gwałtownie dostosowywać rytm pracy do zmieniających się potrzeb klientów, wynikających z trendów rynkowych oraz sezonowości – mówi Patryk Cieślik, dyrektor browaru w Warce w rozmowie z Portalem Spożywczym.

Mamy sezon piwny w pełni. Jak wygląda na co dzień praca w browarze w Warce?
Piwny sezon oznacza dla nas pracę w trybie ciągłym (24/7) na większości działów produkcji i części z naszych linii produkcyjnych. To oczywiście bardzo gorący okres, który wymaga odpowiedniego planowania i niezwykłej elastyczności. W tym roku w osiągnięciu pełnej efektywności pomaga nam nasz nowy, lekki magazyn produktu gotowego, który zwiększył naszą powierzchnię magazynową o blisko 50% – mieszcząc aż 9 000 dodatkowych palet. Cała inwestycja trwała zaledwie 12 miesięcy, a decyzja o jej podjęciu już dziś widocznie poprawiła naszą wydajność. Otwarcie nowego magazynu przekłada się na wsparcie dostępności produktu, co jest najważniejsze w tym sezonie – dzięki niemu jesteśmy w stanie jeszcze szybciej odpowiadać na potrzeby naszych klientów.

Czy możemy na tym etapie powiedzieć, które piwa browar warzy najwięcej, które marki sprzedają się najlepiej?
W browarze w Warce warzymy przede wszystkim Warkę i Królewskie, ale też piwo Heineken, które bardzo dobrze się sprzedaje.

Po zamknięciu browaru w Leżajsku piwo pod tą marką jest warzone w Warce, jak to wpłynęło na codzienną działalność browaru w Warce?
Dzięki elastyczności naszego browaru i odpowiedniemu planowaniu udało nam się włączyć produkcję marki Leżajsk w nasz codzienny rytm. Warto podkreślić, iż synergia między wszystkimi browarami należącymi do Grupy Żywiec, pozwala nam na optymalne zarządzanie piwem warzonym na terenie całego kraju.

Oprócz codziennej pracy w browarze realizowane są kolejne inwestycje. Na czym dokładnie polegają nowe projekty? Jak długo potrwają prace?
Oprócz wspomnianej budowy lekkiego magazynu, w tym roku wdrożyliśmy również rozwiązanie, za pomocą którego odzyskujemy CO2 z procesu fermentacji piwa. Oczyszczony gaz w płynnej postaci służy nam do przeprowadzenia wielu procesów produkcyjnych (m.in. filtracji). w tej chwili odzyskiwane CO2 pokrywa 100% naszego zapotrzebowania, czyniąc nasz browar w pełni samowystarczalnym. Taka innowacja zapewnia ciągłości produkcji, kluczową w przypadku sytuacji zewnętrznych, na które nie mamy wpływu.

Jak nowe inwestycje przełożą się na dalszą działalność browaru?
Nowe projekty mają przede wszystkim przełożenie na efektywności operacyjną browaru i jego uniezależnienia się od czynników zewnętrznych. Regularnie wdrażane inwestycje pozwalają nam na zwiększenie naszej elastyczności, dzięki czemu jesteśmy w stanie sprawnie i gwałtownie dostosowywać rytm pracy do zmieniających się potrzeb klientów, wynikających z trendów rynkowych oraz sezonowości. Nowoczesne systemy i rozwiązania wprowadzane we wszystkich browarach Grupy Żywiec pozwalają nam także na stworzenie wydajnej siatki, w ramach której się wspólnie uzupełniamy i wspieramy.

Jakie są dalsze plany związane z rozwojem browaru w Warce?
W najbliższej czasie będziemy dalej skupiać się na automatyzacji procesów np. sortowania butelek wracających z rynku. Wysoko na naszej liście planów są również projekty prowadzące do jeszcze większej redukcji emisji CO2 i zmniejszenia poziomu zużycia wody, to bardzo istotny element naszej strategii zrównoważonego rozwoju. Podejmowane przez nas inicjatywy dały nam jedne z najlepszych wyników osiąganych przez wszystkie browary należące do Heinekena. Dodatkowo nasz browar jest jednym z najbardziej zdigitalizowanych w Europie.

Tekst ukazał sie oryginalnie w Portalu Spożywczym, a jego autorem jest Jakub Szymanek.

Idź do oryginalnego materiału